Witaj na stronach niepije.com.pl

[mkucharski244]

mam na imie Mirek jestem alkoholikiem nie piję 2 lata widzę na co dzień alkohol i uzależnienie są takie chwile że napił bym się piwa wiem że mi nie wolno bo jestem uzależniony wtedy proszę swoją siłę wyższą o wsparcie i otrzymuje je proszę o podzielenie się własymi doświadczeniami

[mkucharski244]

proszę o sugestie

[Mietek]

Witaj Mirku na forum Ja też jestem alkoholikiem

[mkucharski244]

ja już nie walczę bo ja wiem ze jestem alkoholikiem ty Mieciu już jesteś weteranem masz staż mówisz konkrety ostatnio jak byłem na zakupach klient kupował piwo i nie wiem dlaczego pomyślałem tego piwa nie piłem nigdy nie mam takich pokus a jednak złapałem się na haczyk własnej słabości ja natomiast bardzo lubię czekoladę i teraz jak nie piję często kupuje tabliczkę i mam przy sobie moje myśli są czyste nie w oparach jak przedtem mam rodzinę żonę którą kocham oraz troje wspaniałych chłopców synów warto żyć w zgodzie ze swoim sumieniem akceptować siebie takim jakim jestem dziekuję za zainteresowanie

[azull]

Witaj Mirku na forum. Mam również trzech synów w różnym wieku. 22, 12 i 2,5 roku. Za tydzień spotkamy się wszyscy na wspólnych nartach. Cieszę się z tego powodu, gdyż najstarszy mieszka już na swoim i spotkania z braćmi bywają już dość rzadkie. Kiedy piłem, w ogóle nie myślałem w tych kategoriach, Podstawowym kryterium spędzania wolnego czasu, była łatwość dostępu do alkoholu na wyjazdach. Nie przyszłoby mi do głowy jechać do Norwegi, gdzie ceny alkoholu przyprawiają o dosłowny zawrót głowy. Ale to nie jest już mój problem. Ja dziś nie piję. Uczęszczam regularnie na mitingi AA. mam sponsora z którym pracuję nad programem 12 kroków. Czas wolny wypełniają mi rozmaite zajęcia, również sportowe. Nauczyłem się jeżdzić na nartach w wieku 45 lat, ciągle doskonalę swoje umiejętności pływackie, polubiłem jazdę na rowerze. Dwa lata temu obniżyłem masę swojego ciała o ponad 20 kg i tą wagę utrzymuję do dziś. Nie pozostawiam sobie żadnego marginesu na pytania, co by było, gdybym do obiadu wypił lampkę czerwonego wina, bądź w letni upalny dzień próbował przepłukać gardełko schłodzonym piwkiem z gęstą pianką na dwa palce... Dziś po ponad 4 latach wiem jak bardzo jestem bezsilny wobec alkoholu.. każdego dnia uczę się nowego życia, głównie żeby czerpać z niego radość, bo samo to że nie pije już mi nie wystarcza...

Pogody Ducha Azull alkoholik

[Halinka]

[mkucharski244]

dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem azul dzięki za wsparcie Halinka mądre słowa właśnie tak postępuje nie piję bo nie chcę pić i wracac do przeszłości pozdrawiam wszystkich

[azull]

Cześć Mirosław, co u Ciebie. Ja dziś nie piję, a Ty?

pozdro A

[Franiu]

mkucharski244,

Witaj na forum.

[mkucharski244]

[jacek78]

mkucharski244,
Ja rownież witam

[Halinka]