Strona Główna Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Nareszcie cieszę się życiem !
Autor Wiadomość
Mietek 
Mietek


Pomógł: 23 razy
Wiek: 75
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 3734
Skąd: Grójec
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 21:07   

jacek78 napisał/a:
Praca nad krokami jest według mnie z drugim alkoholikiem, bo chyba al-anonka tego programu nie przerabia

Otóż Jacku, trzeba sobie wyjaśnić że praca ze sponsorem dla alkoholika to nie tylko praca pod kątem samego alkoholu.
Przecież o alkoholu jest tylko mowa głównie w Pierwszym Kroku. Reszta to praca nad zdrowieniem, praca nad moim wypaczonym charakterem, nad tym czego w swoim życiu nie zauważałem, zaprawiony alkoholem.
W programie 12 Stopni Al anon, wprawdzie Pierwszy Stopień nie mówi o alkoholu, brzmi on; "Przyznaliśmy że jesteśmy bezsilni/ne/, wobec choroby naszych najbliższych, że przestaliśmy kierować naszym życiem".
I Tylko bezsilność jest różnicą w tych dwóch programach, reszta natomiast, dotyczy tego samego.
Dlatego, aczkolwiek zalecenia są takie jakie są, nie widzę jednak problemu w tym żeby sponsor Julki nie był Alanonką. Sam swego czasu, kiedy regularnie uczestniczyłem w pracach trzech grup Al-anon jak współuzależniony również z drugim współuzależninym kolegą, pracowałem nad obydwoma programami. I wcale sobie chwalę tamto doświadczenie. Podejrzewam że nasza współpraca trwała by do dziś, jednak mój kolega - przyjaciel wyjechał po prostu na saksy do Londynu, pozostał tam na stałe i zostały nam tylko doraźne spotkania, podczas jego odwiedzin w Polsce.

Pozdrawiam Wsiech wiosennie, choć za oknem biało.
_________________
% mnie nie zabiły, to znak, że mam jeszcze coś do zrobienia
 
 
     
Franiu 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Wiek: 73
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2768
Skąd: D.G.
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 21:24   

Jula,
nie napisałem tego aby Cię zaskoczyć,pisałem to dobrej wierze,sam na początku swojej drogi mieszałem kościół z duchowością,przepraszam jeśli Cię uraziłem,anie miałem takiego zamiaru <cmok>
_________________
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/
 
 
     
bacha 
Basia

Pomogła: 13 razy
Wiek: 65
Dołączyła: 24 Mar 2010
Posty: 3204
Skąd: W-m
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 22:13   

Mietek napisał/a:
Otóż Jacku, trzeba sobie wyjaśnić że praca ze sponsorem dla alkoholika to nie tylko praca pod kątem samego alkoholu.
tego mi własnie brakowało .Tak więc ja juz jestem w domu :)
Mietek napisał/a:
Dlatego, aczkolwiek zalecenia są takie jakie są, nie widzę jednak problemu w tym żeby sponsor Julki nie był Alanonką.
<cmok>
Czytając Cię Mieciu dużo mi sie rozjasniło <czesc>
_________________
Basia

http://www.youtube.com/wa...ture=plpp_video
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 22:31   

Mietek napisał/a:
o alkoholu jest tylko mowa głównie w Pierwszym Kroku.

O ile dobrze pamietam to na terapii poswiecilismy na to chyba ze trzy albo cztery miesiace zanim poszlismy dalej. Dlaczego tak dlugo walkowalismy ten temat o %...otoz dlatego, ze my jako wspoluzaleznione nie dopuszczalysmy mysli o tym, ze powinnysmy sie leczyc...jak to my? Przeciez my nikogo nie niszczymy, nie krzywdzimy...to nas miesza sie z blotem (tak lagodnie to pojmujac) Ale trzeba bylo poznac mechanizm uzaleznienia i przyznac sie do bezsilnosci wobec %... aby pozbierac resztki sil i zaczac zyc na nowo...bo bedzie inaczej (a to dla nas cos nowego)...zmienic sposob myslenia...ba... nawet zaczac ten mechanizm wpajac dzieciom...ktore nie rozumialy dlaczego mama teraz mowi inaczej niz pol roku wczesniej :-P

pozdrawiam <mp3> ...u mnie juz jest 12 na minusie :shock:
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
bacha 
Basia

Pomogła: 13 razy
Wiek: 65
Dołączyła: 24 Mar 2010
Posty: 3204
Skąd: W-m
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 22:40   

dora napisał/a:
) Ale trzeba bylo poznac mechanizm uzaleznienia i przyznac sie do bezsilnosci wobec %... aby pozbierac resztki sil i zaczac zyc na nowo...bo bedzie inaczej (a to dla nas cos nowego)...zmienic sposob myslenia...ba... nawet zaczac ten mechanizm wpajac dzieciom...ktore nie rozumialy dlaczego mama teraz mowi inaczej niz pol roku wczesniej :-P
Tak Dorotko ....."zmienic swój sposob myslenia i zacząć zyc na nowo" to było tak silne pragnienie ze nie było barier i granic,nie było i zreszta nie ma.Sięgnęła bym po "jakies nawet zakazane tematy" aby tylko zrozumiec i poznac ten mechanizm.Kiedy juz poznałam ten mechanizm z łatwoscia udaje mi się pojąc działania aklo,a tym samym pomóc i jemu i sobie.Długa droga jest jeszcze przede mna tak jak przed uzaleznionym.Nie mniej jednak bardzo tego chce i wiem ze nauki jak i praktyki nigdy za duzo.Mówiąc o praktyce mam na mysli właśnie kontakt z tą druga strona,który nawet śmiem twierdzic wiecej pomaga niz sama teoria.
Dorcia <cmok>
_________________
Basia

http://www.youtube.com/wa...ture=plpp_video
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 22:50   

bacha napisał/a:
a bym po "jakies nawet zakazane tematy" aby tylko zrozumiec

Tak to prawda ja pomimo tego, ze krazylam jak we mgle, nie wiedzac czego sie chwycic...czytalam wszystko co bylo..o alkoholikach,o wspoluzaleznieniu, o DDA I DDD, dlatego wiedza nie poszla na marne a i wiadomosci pozostaly wszechstronne :-P A i tak czasmi brakuje mi jeszcze czegos haha( klepki mam na swoim miejscy, to sprawdzone)
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
bacha 
Basia

Pomogła: 13 razy
Wiek: 65
Dołączyła: 24 Mar 2010
Posty: 3204
Skąd: W-m
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 23:10   

dora napisał/a:
A i tak czasmi brakuje mi jeszcze czegos haha( klepki mam na swoim miejscy, to sprawdzone)
jak ja mam sie połozyc spac,skoro doprowadzasz mnie do smiechu? przeciez zanim sie wycisze to pół nocy minie <smiech>
Julka wybacz ze sie tu bez Ciebie goscimy <cmok>
_________________
Basia

http://www.youtube.com/wa...ture=plpp_video
 
     
Julka 
julka

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 15 Gru 2012
Posty: 74
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: Sob Mar 23, 2013 11:47   

Franiu napisał/a:
przepraszam jeśli Cię uraziłem,anie miałem takiego zamiaru

Franiu, nie uraziłeś mnie, tylko było mi smutno i zastanawiałam się, czy to Forum może jest tylko dla
agnostyków i ateistów, czyli również wierzących - że Boga nie ma! Na szczęście, nic takiego nie wyczytałam
w regulaminie. Jestem przeciwnikiem fanatyzmu religijnego i wszelkich przegięć... ;-) :-)

dora napisał/a:
A i tak czasmi brakuje mi jeszcze czegos haha

Dorcia, ja dalej jestem "na głodzie" poszukiwań nowych dróg mojego rozwoju... fajny ten głód. <zakrecony>

Mietek napisał/a:
nie widzę jednak problemu w tym żeby sponsor Julki nie był Alanonką.

No to Mieciu patrzymy w tym samym kierunku, fajnie że jesteś. Ja też jestem 2 w jednym a nawet 3,
bo DDD, koalka /fajna nazwa Dorciu/ no i wreszcie alko albo alka. <czesc>

bacha napisał/a:
Julka wybacz ze sie tu bez Ciebie goscimy

haha niezłe, takich gości to chętnie widziałabym nie tylko na forum ale i w moim domu... <tany>
_________________
Wszystko płynie i wszystko ma swój czas...
 
     
bacha 
Basia

Pomogła: 13 razy
Wiek: 65
Dołączyła: 24 Mar 2010
Posty: 3204
Skąd: W-m
Wysłany: Sob Mar 23, 2013 12:46   

Julka napisał/a:
haha niezłe, takich gości to chętnie widziałabym nie tylko na forum ale i w moim domu... <tany>
Powiem tak jak powiedziała mama Kevina <kok>
Uważaj co mówisz bo moze się spełnic hahahah.
Pozdrawiam cieplutko <cmok>
_________________
Basia

http://www.youtube.com/wa...ture=plpp_video
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Sob Mar 23, 2013 13:03   

bacha napisał/a:
Uważaj co mówisz bo moze się spełnic hahahah.

Juleczko z nami nie idzie sie nudzic :mrgreen:
Julka napisał/a:
Ja też jestem 2 w jednym a nawet 3,

I to rozwiewa wszelkie watpliwosci co do Twojego sponsoringu :lol:

<cmok>
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
Julka 
julka

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 15 Gru 2012
Posty: 74
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: Sob Mar 23, 2013 13:25   

dora napisał/a:
Juleczko z nami nie idzie sie nudzic

Tak "moje" koalki, nie idzie!
Basiu, przywróciłaś mnie do pionu, za dużo gadam-piszę, zaczyna boleć moje dupsko,
a nogi domagają się spaceru po moim cudnym lesie...no i idę sobie szukać wiosny -
tak jak Mieciu.
Fajnie, że jesteście ! <mp3>
_________________
Wszystko płynie i wszystko ma swój czas...
 
     
bacha 
Basia

Pomogła: 13 razy
Wiek: 65
Dołączyła: 24 Mar 2010
Posty: 3204
Skąd: W-m
Wysłany: Sob Mar 23, 2013 13:31   

Julka napisał/a:
no i idę sobie szukać wiosny -
tak jak Mieciu.
ale nie z Mieciem ? podrzuc troche tej wiosny na forum jak juz ja znajdziesz <cmok>
_________________
Basia

http://www.youtube.com/wa...ture=plpp_video
 
     
jacek78 
gadzet


Pomógł: 14 razy
Wiek: 47
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 4449
Skąd: Skawina
Wysłany: Sob Mar 23, 2013 17:23   

Bacha napisał/a:
No wiesz Jacku,to co napisałeś to raczej indywidualna sprawa kazdego z nas

Dlatego ja pisałem Basiu o sobie.Jak Ja robię, a nie jak ktoś ma robić bo ja tak myśle ;-)
Bacha napisał/a:
Jednak ze patrzymy w tym samym kierunku,w kierunku zdrowienia i AL-Anonki tez pracuja na 12 krokach i 12 tradycjach,nie różnia sie zbytnio od siebie,a sens maja taki sam

Zgadzam sie z tym, że pracuje się na podobnym programie ale jakieś różnice są.Np. to że ja jestem alkoholikem i mam sie na podstawie 12 kroków uczyć żyć w trzeźwości.
dora napisał/a:
Zrozumialam z tego tak, ze jak by nie patrzec to my koalki znow jestesmy niedocenione przez alko

Nie wiem czemu tak zrozumiałaś ale to juz nie mój kłopot.Ja pisałem tylko, że Al-anonka nie zajmuje sie programem 12 kroków AA.Oczywiscie może bo nikt nie zabroni ale myśle że Al-anon ma swój program, który tyczy wspóluzależnienia a nie uzależnienia.To jest moje zdanie ;-)
Halinka napisał/a:
Jeśli mogę się wtrącić to ja inaczej zrozumiałam Jacka i absolutnie nie zauważyłam jakiegokolwiek niedoceniania alalonek.

Nie każdy rozumię Halinko ale dla mnie to zrozumiałe ;-) Nigdy nie pisałem źle o Al-anonkach bo nieraz byłem na takich mitingach i jestem zadowolony.
Halinka napisał/a:
tutaj się zgodzę, że inna jest terapia dla alkoholika a inna dla współuzależnionego, mimo,że opierają się na podobnych założeniach.
W sponsorowaniu chodzi o zrozumienie i pokierowanie drugą osobą w celu przerobienia programu, więc wszystko zależy od dwóch zainteresowanych osób.

Tego samego zdania jestem Ja.Terapia jest inna i program 12 kroków jest inny oraz 12 stopni jest inny ;-) Treść jest podobna ale dotyczy czegoś innego
dora napisał/a:
Sama przeszlam kilka terapii i nie jestem laikiem w tym temacie Jacku czasmi trzeba spojzec dalej niz wlasny czubek nosa

Dobrze Doruś że nie jesteś laikiem.Wiedzę masz ogromną
A co do naosa, to wole patrzeć na ten swój czubek bo jest mi dobrze z tym ;-)
_________________
Jacek AA



"Wszyscy wiedzą,że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da i on to właśnie robi"
Albert Einstein
 
 
     
jacek78 
gadzet


Pomógł: 14 razy
Wiek: 47
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 4449
Skąd: Skawina
Wysłany: Sob Mar 23, 2013 17:36   

Mietek napisał/a:
Otóż Jacku, trzeba sobie wyjaśnić że praca ze sponsorem dla alkoholika to nie tylko praca pod kątem samego alkoholu.

Czy Ja pisałem Mieciu ze pod tym kątem.Piszę że pod kątem 12 kroków.I Mieciu nic nie trzeba sobie wyjaśniać.Mi to nie potrzebne ;-)
Mietek napisał/a:
Dlatego, aczkolwiek zalecenia są takie jakie są, nie widzę jednak problemu w tym żeby sponsor Julki nie był Alanonką.

Ty Mieciu nie widzisz problemu ale Ja widzę.Tylko że nie u Julki, tylko u siebie.Ja napisałem że nie podjołbym sie takiego działania i tyle.A to jak ktoś inny postępuje to jego wybór.
pozdrawiam <czesc>
_________________
Jacek AA



"Wszyscy wiedzą,że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da i on to właśnie robi"
Albert Einstein
 
 
     
jacek78 
gadzet


Pomógł: 14 razy
Wiek: 47
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 4449
Skąd: Skawina
Wysłany: Sob Mar 23, 2013 17:39   

Julka napisał/a:
no i idę sobie szukać wiosny

I jak Julcia.Znalazłaś coś :roll: Bo U nas coś świci słońce ale już mrozik czuć :-/
pozdrawiam <czesc>
_________________
Jacek AA



"Wszyscy wiedzą,że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da i on to właśnie robi"
Albert Einstein
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 5