Strona Główna Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Namibia
Autor Wiadomość
Namibia 

Dołączyła: 19 Cze 2010
Posty: 76
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 08:33   

Witajcie, już kilka dni zastanawiałam się nad tym czy do Was dołączyć i się ujawnić z moim problemem, aż dzisiaj zebrałam się na odwagę i jestem. Od pewnego czasu zdaję sobie sprawę, że jestem alkoholiczką.
W trzeźwości dopiero drugi dzień. Mam nadzieję, że wśród Was znajdę odrobinę zrozumienia i wsparcia. Pozdrawiam Was wszystkich bardzo cieplutko i życzę 24 :-)
_________________
"Interesuje mnie przyszłość, bo w niej mam zamiar spędzić resztę życia..." :)
 
     
Franiu 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Wiek: 73
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2768
Skąd: D.G.
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 09:47   

Namibia,
witaj na forum,fajnie ze jesteś,
napisz coś więcej o sobie,
pozdrawiam
_________________
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/
 
 
     
bodziu 
Bloger


Pomógł: 5 razy
Wiek: 59
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 1386
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 10:10   

Witaj Namibia, obserwowałem Cię wczoraj chwilę jak się zarejestrowałaś ...myślałem nawet żeby Cię jakoś zachęcić ale zdecydowałem że to musi być tylko Twoja decyzja ...i nie kazałaś długo czekać :-D
Namibia napisał/a:
Mam nadzieję, że wśród Was znajdę odrobinę zrozumienia i wsparcia.

Dziewczyno, :-D wsparcia ci u nas dostatek ...dobrze że jesteś <tany>

pozdrawiam, Bogdan Alkoholik
_________________
" nigdy nie wzniesiesz się ponad to, czemu nie chcesz spojrzeć w oczy"
 
     
Namibia 

Dołączyła: 19 Cze 2010
Posty: 76
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 10:19   

Witaj Franciszku,
wstąpiłam na to forum, ponieważ potrzebuję wsparcia osób podobnych do mnie. Oczywiście mam znajomych z którymi mogę porozmawiać, ale gdy zaczynam mówić o sobie, że jestem alkoholiczką i nie umiem zrezygnować z alkoholu to nikt nie wierzy. Dlaczego? Jestem dość młoda, wyglądam na osobę raczej racjonalną, która potrafi napić się 1-2 piwa i pójść spokojnie do domu. W rzeczywistości tak nie jest, czasem obskoczę kilka barów, czasem piję ze znajomymi do upadłego, innym razem zakupuję alkohol w sklepie i piję sama w domu lub idę zapić się w plener.
_________________
"Interesuje mnie przyszłość, bo w niej mam zamiar spędzić resztę życia..." :)
 
     
Namibia 

Dołączyła: 19 Cze 2010
Posty: 76
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 10:26   

Witaj Bodziu :-)
Od kilku dni obserwowałam Wasze forum :-) wczoraj się zarejestrowałam, a dzisiaj ledwo wstałam i pierwsza myśl, żeby się napić...pomyślałam, że nie jestem z tym sama i oto krótka wiadomość.
Dziękuję za ciepłe przywitanie :-)
Pozdrawiam :-)
_________________
"Interesuje mnie przyszłość, bo w niej mam zamiar spędzić resztę życia..." :)
 
     
Norbi 
Norbi


Wiek: 64
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 76
Skąd: Holandia
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 10:37   

Namibia Witaj na forum jestem alkoholikiem ,dzisiaj nie piję i jest fajnie,fajnie zrobiłaś ,że zamiast alkoholu sięgnęłaś tu do nas.24 godzin Ci zyczę
 
     
Franiu 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Wiek: 73
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2768
Skąd: D.G.
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 10:44   

Namibia,
jest takie powiedzenie,ze nikt alkoholika nie zrozumie tak jak drugi alkoholik,ja to potwierdzam,doświadczam na co dzień,ja zanim stałem się alkoholikiem również jedno piwo towarzyszyło na dzień,później to już tylko zjazd z górki w bagno,kiedy otrząsnąłem się z tego bagna miałem 53 lata,cale życie zostało przepite,dobrze ze Ty dostrzegasz ten problem w młodym wieku,zaoszczędzisz sobie i najbliższym zmartwień i bólu,
życzę Ci wytrwałości,
pozdrawiam,
_________________
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/
 
 
     
Norbi 
Norbi


Wiek: 64
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 76
Skąd: Holandia
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 11:02   

Ale coś w tym jest,coraz więcej młodych ludzi dołącza do nas,no ja też zacząłem byłem młody 33 lata,ale ja w tam tych czasach to byłem wyjątkiem ,cudem ,że mi się udało
 
     
Namibia 

Dołączyła: 19 Cze 2010
Posty: 76
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 11:20   

Witaj Norbi, dzięki Waszym postom widzę, że naprawdę życie bez alkoholu może być fajne, chociaż nie wiem czy ja potrafię tak żyć. Ludzie ciągle czegoś ode mnie oczekują, chodzę zestresowana i nerwowa, a gdy się napije wszystko ustępuje na chwilę. Wiem, że to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę, już mi wstyd za wiele moich zachowań, która córka przychodzi w dzień matki pijana? A to nie był niestety mój najgorszy wybryk.


Franciszku,
zgadzam się z Tobą w zupełności, dobrze, że w ogole się otrząsnąłeś i podziwiam Cię za to!
U mnie jest coraz to gorzej, od mniej więcej 1,5 roku nie jestem już w stanie wypić 1-2 piwka, bo gdy już zacznę to ciągnę dalej i nie pamiętam kiedy film mi się nie urwał.
_________________
"Interesuje mnie przyszłość, bo w niej mam zamiar spędzić resztę życia..." :)
 
     
bodziu 
Bloger


Pomógł: 5 razy
Wiek: 59
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 1386
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 11:48   

Namibia napisał/a:
dzięki Waszym postom widzę, że naprawdę życie bez alkoholu może być fajne, chociaż nie wiem czy ja potrafię tak żyć. Ludzie ciągle czegoś ode mnie oczekują, chodzę zestresowana i nerwowa, a gdy się napije wszystko ustępuje na chwilę. Wiem, że to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę, już mi wstyd za wiele moich zachowań, która córka przychodzi w dzień matki pijana? A to nie był niestety mój najgorszy wybryk.

Fragment refleksji z 19 czerwca, przeczytaj uważnie;
"Taki to jest paradoks regeneracji według recepty AA:
siła rodząca się z całkowitej klęski i słabości oraz utrata dotychczasowego życia jako warunek odnalezienia nowego."
...można swoje życie zmienić ...narodzić się od nowa ...i Tobie też się uda ...a dlaczego by nie?

pozdrawiam :-D
_________________
" nigdy nie wzniesiesz się ponad to, czemu nie chcesz spojrzeć w oczy"
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 11:55   

Witam Ciebie Namibio...
Ja jestem wspoluzalezniona...ale sluze rowniez rada :lol:
pozdrawiam serdecznie :lol:
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
Namibia 

Dołączyła: 19 Cze 2010
Posty: 76
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 12:21   

Norbi,
masz całkowitą rację coraz więcej młodych ludzi topi się w alkoholu, ja zaczęłam zdrowo popijać już jako nastolatka, a teraz jako studentka jestem alkoholiczką. Czasem nie dociera to do mnie.

Bodziu,
to co piszesz jest bardzo budujące, ciągle próbuję zaczynać od nowa. Wiem, że robię źle, ale często nie jestem w stanie się powstrzymać, może jeszcze nie osiągnęłam swojego dna?

Dora,
dziękuję za wsparcie :-)

Jesteście fantastyczni, nie liczyłam się z tak miłym przyjęciem z Waszej strony...dziękuję Wam :-)
_________________
"Interesuje mnie przyszłość, bo w niej mam zamiar spędzić resztę życia..." :)
 
     
jacek78 
gadzet


Pomógł: 14 razy
Wiek: 47
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 4449
Skąd: Skawina
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 13:08   

Namibia,
Witaj na forum <czesc> Jacek alkoholik
_________________
Jacek AA



"Wszyscy wiedzą,że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da i on to właśnie robi"
Albert Einstein
 
 
     
Franiu 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Wiek: 73
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2768
Skąd: D.G.
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 13:25   

Namibia napisał/a:
Wiem, że robię źle, ale często nie jestem w stanie się powstrzymać, może jeszcze nie osiągnęłam swojego dna?


To może przerwać ten stan zakłamania siebie,nie musisz czekać aż osiągniesz dno,bo i po co,masz szansę na dzisiaj stać się trzeźwym człowiekiem,narodzić się na nowo zmieniając swoje życie,wszytko zależy od Ciebie,Twoje życie w Twoich rękach,a więc do dzieła,
_________________
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/
 
 
     
kajadda 


Pomogła: 16 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 3414
Skąd: katowice
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 14:27   

Namibia napisał/a:
Ludzie ciągle czegoś ode mnie oczekują, chodzę zestresowana i nerwowa, a gdy się napije wszystko ustępuje na chwilę.
.... dokładnie i liczy się tu i teraz.... nie ważne ze potem kac, ból głowy.... przecież można się znowu napić i to minie.... potem jeszcze większy kac... ale co tam znowu się można napić i problemy popłyną i jest fajnie.... potem znowu i znowu.... trzeba trochę więcej już wlać w siebie ale przecież trzeba jakoś odreagować.... tak to niestety działa... aż któregoś dnia nie bedziesz umiała wstać albo zrobisz coś takiego że nie będziesz mogła patrzec w lustro..... nie warto .... młoda jesteś życie przed Tobą ... Witaj.... :mrgreen:
_________________
"Prawdziwy akt odkrycia nie polega na odnajdywaniu nowych lądów,lecz na patrzeniu na stare w nowy sposób." Marcel Proust
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 6