kajadda - Pią Lip 16, 2010 18:07
 chciałabym to widzieć 
Vieux Vasco - Pią Lip 16, 2010 18:15
tez czytajac, probowalem to jakos wyobrazis sobie AAAAAAAAAAAAAAAA  
hewciu - Pią Lip 16, 2010 19:22 Cze druhu! Najważniejsze, że trzeźwy! Ja w tym tygodniu wracam do domciu. Ale chyba będę głównie w domciu siedział, jedyny plan który mam to Licheń, wybierasz się może do kraju jakoś niebawem? Może razem wyskoczymy na spotkanie z przyjaciółmi? Pozdro! 
azull - Pią Lip 16, 2010 20:40 Hewciu, witaj, no kiepsko u mnie z tym wszystkim tego lata. Szykuję sie do przeprowadzki. Termin mam dokładnie na koniec miesiąca. Przylatuje tu do mnie starszy syn, w odwiedziny i trochę mi pomoże. Do roboty wracam już 9. sierpnia, ale w 3mieście będę w weekend 13/15.08 bo mam uroczystość rodzinną i zaraz w niedzielę wracam do CPH do kieratu. Jesienią muszę skończyć dwa projekty, jeden film doku. i jeden oświatowy i jeszcze pojechać we wrześniu na zdjęcia do Sarajeva na kilka dni, więc będzie totalna kiszka. Ale pocieszam się, że dwa pierwsze tygodnie stycznia będę miał wolne i już się szykuję na stok! Milo pomyśleć sobie w taki max upał jak obecnie, o szusowaniu po białym puchu przy jakimś -12 w słońcu 
Trzeźwych kolejnych 24h pozdrawiam , azull, druh, alkoholik azull - Pią Lip 23, 2010 09:05 I kolejny tydzień z głowy. Upalny ale trzeźwy. No i wreszcie kilka dniu urlopu hurrrrrrrrrrrraaaaaaaaaa!!!! Kolejna dobra wiadomość jest pt. w niedziele śmignę na trzy dni do Trójmiasta. Jeśli szczęście dopisze i terminy pozwolą spotkam się w środę lub wtorek z Hewciem na tradycyjnym mini meetingu. Od czwartku ostre pakowanie a w weekend przeprowadzka. Mam nadzieję że pogoda dopisze. pozdrawiam serdecznie, kolejny meldunek za tydzień, 24H 4all ! Azull jacek78 - Pią Lip 23, 2010 13:32 azull, No to sobie Azull odpoczniesz  A gdzie sie przeprowadzasz jeśli moge spytać  Pozdrów tam Hewcia o demnie
pozdrawiam
Mietek - Pią Lip 23, 2010 21:34 No to życzę Ci tej pogody 
Uściskaj Hewcia 
azull - Pią Lip 23, 2010 21:44 Hewcia przysłał mi esa z lotniska w Kopenhadze jakoś tak po południu, to liczę że jest już w tej chwili w domciu w objęciach rodzinki i niebawem się tu zamelduje. pozdro A. azull - Nie Lip 25, 2010 12:24 Nauki latania ciąg dalszy... na przekór wichurom i burzom z piorunami wsiadam za 15 minut do samochodu i jadę na lotnisko...kolejna podróż, kolejna poprzeczka, kolejne wyzwanie. Nikt nie mówił że będzie łatwo, nikt nie mówił, że będziesz miał to... a le ja powiem: przez kolejne 24h nie piję. Następny meldunek po wylądowaniu orła. Miłej niedzieli dla wszystkich. Azull Mariusz - Nie Lip 25, 2010 12:27 Trzym się Azull, nikt też pewnie nie mówił, że tylu ludzi będzie trzymać za Ciebie kciuki, a tak jest
hewciu - Pon Lip 26, 2010 07:32 hejaho! Mam nadzieję, że doleciałeś? ja też na miejscu, Cały weekend syn miał regaty, byliśmy mu kibicować,pogoda słaba, plan był taki żeby z dziećmi pod namiotem nocować ale niestety tak padało, że nie było szans najmniejszych by go rozłożyć. Mimo wszystko wycieczka udana. Syn w czubie nie był ale liczy się frajda! A ja dodatkową mam radochę bo jestem trzeźwiuteńki! Pozdro Wsiem! Tom Vieux Vasco - Pon Lip 26, 2010 14:17 to milego
a kto mial powiedziec "ze bedzie latwo" ? kolejnych 24 zecze hewciu - Wto Lip 27, 2010 08:14 Szybciutki raport. Azullo wylądował, jest cały i zdrów! Nie ma dostępu do neta stąd ten brak raportu. Trzymajcie się trzeźwo! Pozdrowionka! Mariusz - Wto Lip 27, 2010 10:35 Pozdrówka dla Was
Mietek - Wto Lip 27, 2010 20:37
Wy też, pozdrówka. |
||||||||||||
