Halinka - Wto Gru 07, 2010 15:23
Nie było Cię z nami i masz skutki. 
Widzę,że zaczynasz bagatelizować problem , a to bardzo niebezpieczne podejście. Czyżbyś miała jeszcze czas,żeby zacząć trzeźwieć na poważnie.? Franiu - Wto Gru 07, 2010 15:39 Leniuszlo, a może Ty nie masz problemu a alkoholem,piszesz kilka wpadek,tak prosto bez zadnych skrupułów,po co się męczyć po drodze,przecież można pic bez zachamowań jesli Ci takie zycie odpowiada,jak dlugo będa jeszcze takie wpadki,zastanów się bo może Ci czasu zabraknąć na trzeźwienie,to co robisz jest dla mnie wręcz niezrozumiałe,bo albo jesteś albo nie jesteś alkoholiczką, Karlarzysta - Wto Gru 07, 2010 16:21 Po co sie meczyc i zabierac sobie, komfort picia .Jestem uzalezniona , lub nie jestem. kajadda - Wto Gru 07, 2010 17:28
kukuś - Wto Gru 07, 2010 19:48 ja też nie leżałam pod stołem , nawet wódki nie piłam bo nie lubię  ale tutaj trafiłam , bo coś mnie jednak zaniepokoiło . Nie znam czegoś takiego jak " klinowanie " i poznać wcale nie chcę , więc konsekwentnie nie piję .
Ty z popijania " troszeczkę " podczas " wpadek " masz wszystko przed sobą , a ja tego nie chcę 
Każdy decyduje o sobie , każdy ma wybór... Franiu - Nie Gru 19, 2010 20:03 Lenuszka gdzie się podziewasz i co robisz, Halinka - Śro Gru 22, 2010 17:09
Myślę,że znamy odpowiedź na to pytanie
|
||||||||||||||
