To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net

Opowiedz nam swoją historie - Nareszcie cieszę się życiem !

Mietek - Pią Mar 22, 2013 21:07

jacek78 napisał/a:
Praca nad krokami jest według mnie z drugim alkoholikiem, bo chyba al-anonka tego programu nie przerabia

Otóż Jacku, trzeba sobie wyjaśnić że praca ze sponsorem dla alkoholika to nie tylko praca pod kątem samego alkoholu.
Przecież o alkoholu jest tylko mowa głównie w Pierwszym Kroku. Reszta to praca nad zdrowieniem, praca nad moim wypaczonym charakterem, nad tym czego w swoim życiu nie zauważałem, zaprawiony alkoholem.
W programie 12 Stopni Al anon, wprawdzie Pierwszy Stopień nie mówi o alkoholu, brzmi on; "Przyznaliśmy że jesteśmy bezsilni/ne/, wobec choroby naszych najbliższych, że przestaliśmy kierować naszym życiem".
I Tylko bezsilność jest różnicą w tych dwóch programach, reszta natomiast, dotyczy tego samego.
Dlatego, aczkolwiek zalecenia są takie jakie są, nie widzę jednak problemu w tym żeby sponsor Julki nie był Alanonką. Sam swego czasu, kiedy regularnie uczestniczyłem w pracach trzech grup Al-anon jak współuzależniony również z drugim współuzależninym kolegą, pracowałem nad obydwoma programami. I wcale sobie chwalę tamto doświadczenie. Podejrzewam że nasza współpraca trwała by do dziś, jednak mój kolega - przyjaciel wyjechał po prostu na saksy do Londynu, pozostał tam na stałe i zostały nam tylko doraźne spotkania, podczas jego odwiedzin w Polsce.

Pozdrawiam Wsiech wiosennie, choć za oknem biało.

Franiu - Pią Mar 22, 2013 21:24

Jula,
nie napisałem tego aby Cię zaskoczyć,pisałem to dobrej wierze,sam na początku swojej drogi mieszałem kościół z duchowością,przepraszam jeśli Cię uraziłem,anie miałem takiego zamiaru <cmok>

bacha - Pią Mar 22, 2013 22:13

Mietek napisał/a:
Otóż Jacku, trzeba sobie wyjaśnić że praca ze sponsorem dla alkoholika to nie tylko praca pod kątem samego alkoholu.
tego mi własnie brakowało .Tak więc ja juz jestem w domu :)
Mietek napisał/a:
Dlatego, aczkolwiek zalecenia są takie jakie są, nie widzę jednak problemu w tym żeby sponsor Julki nie był Alanonką.
<cmok>
Czytając Cię Mieciu dużo mi sie rozjasniło <czesc>

dora - Pią Mar 22, 2013 22:31

Mietek napisał/a:
o alkoholu jest tylko mowa głównie w Pierwszym Kroku.

O ile dobrze pamietam to na terapii poswiecilismy na to chyba ze trzy albo cztery miesiace zanim poszlismy dalej. Dlaczego tak dlugo walkowalismy ten temat o %...otoz dlatego, ze my jako wspoluzaleznione nie dopuszczalysmy mysli o tym, ze powinnysmy sie leczyc...jak to my? Przeciez my nikogo nie niszczymy, nie krzywdzimy...to nas miesza sie z blotem (tak lagodnie to pojmujac) Ale trzeba bylo poznac mechanizm uzaleznienia i przyznac sie do bezsilnosci wobec %... aby pozbierac resztki sil i zaczac zyc na nowo...bo bedzie inaczej (a to dla nas cos nowego)...zmienic sposob myslenia...ba... nawet zaczac ten mechanizm wpajac dzieciom...ktore nie rozumialy dlaczego mama teraz mowi inaczej niz pol roku wczesniej :-P

pozdrawiam <mp3> ...u mnie juz jest 12 na minusie :shock:

bacha - Pią Mar 22, 2013 22:40

dora napisał/a:
) Ale trzeba bylo poznac mechanizm uzaleznienia i przyznac sie do bezsilnosci wobec %... aby pozbierac resztki sil i zaczac zyc na nowo...bo bedzie inaczej (a to dla nas cos nowego)...zmienic sposob myslenia...ba... nawet zaczac ten mechanizm wpajac dzieciom...ktore nie rozumialy dlaczego mama teraz mowi inaczej niz pol roku wczesniej :-P
Tak Dorotko ....."zmienic swój sposob myslenia i zacząć zyc na nowo" to było tak silne pragnienie ze nie było barier i granic,nie było i zreszta nie ma.Sięgnęła bym po "jakies nawet zakazane tematy" aby tylko zrozumiec i poznac ten mechanizm.Kiedy juz poznałam ten mechanizm z łatwoscia udaje mi się pojąc działania aklo,a tym samym pomóc i jemu i sobie.Długa droga jest jeszcze przede mna tak jak przed uzaleznionym.Nie mniej jednak bardzo tego chce i wiem ze nauki jak i praktyki nigdy za duzo.Mówiąc o praktyce mam na mysli właśnie kontakt z tą druga strona,który nawet śmiem twierdzic wiecej pomaga niz sama teoria.
Dorcia <cmok>

dora - Pią Mar 22, 2013 22:50

bacha napisał/a:
a bym po "jakies nawet zakazane tematy" aby tylko zrozumiec

Tak to prawda ja pomimo tego, ze krazylam jak we mgle, nie wiedzac czego sie chwycic...czytalam wszystko co bylo..o alkoholikach,o wspoluzaleznieniu, o DDA I DDD, dlatego wiedza nie poszla na marne a i wiadomosci pozostaly wszechstronne :-P A i tak czasmi brakuje mi jeszcze czegos haha( klepki mam na swoim miejscy, to sprawdzone)

bacha - Pią Mar 22, 2013 23:10

dora napisał/a:
A i tak czasmi brakuje mi jeszcze czegos haha( klepki mam na swoim miejscy, to sprawdzone)
jak ja mam sie połozyc spac,skoro doprowadzasz mnie do smiechu? przeciez zanim sie wycisze to pół nocy minie <smiech>
Julka wybacz ze sie tu bez Ciebie goscimy <cmok>

Julka - Sob Mar 23, 2013 11:47

Franiu napisał/a:
przepraszam jeśli Cię uraziłem,anie miałem takiego zamiaru

Franiu, nie uraziłeś mnie, tylko było mi smutno i zastanawiałam się, czy to Forum może jest tylko dla
agnostyków i ateistów, czyli również wierzących - że Boga nie ma! Na szczęście, nic takiego nie wyczytałam
w regulaminie. Jestem przeciwnikiem fanatyzmu religijnego i wszelkich przegięć... ;-) :-)

dora napisał/a:
A i tak czasmi brakuje mi jeszcze czegos haha

Dorcia, ja dalej jestem "na głodzie" poszukiwań nowych dróg mojego rozwoju... fajny ten głód. <zakrecony>

Mietek napisał/a:
nie widzę jednak problemu w tym żeby sponsor Julki nie był Alanonką.

No to Mieciu patrzymy w tym samym kierunku, fajnie że jesteś. Ja też jestem 2 w jednym a nawet 3,
bo DDD, koalka /fajna nazwa Dorciu/ no i wreszcie alko albo alka. <czesc>

bacha napisał/a:
Julka wybacz ze sie tu bez Ciebie goscimy

haha niezłe, takich gości to chętnie widziałabym nie tylko na forum ale i w moim domu... <tany>

bacha - Sob Mar 23, 2013 12:46

Julka napisał/a:
haha niezłe, takich gości to chętnie widziałabym nie tylko na forum ale i w moim domu... <tany>
Powiem tak jak powiedziała mama Kevina <kok>
Uważaj co mówisz bo moze się spełnic hahahah.
Pozdrawiam cieplutko <cmok>

dora - Sob Mar 23, 2013 13:03

bacha napisał/a:
Uważaj co mówisz bo moze się spełnic hahahah.

Juleczko z nami nie idzie sie nudzic :mrgreen:
Julka napisał/a:
Ja też jestem 2 w jednym a nawet 3,

I to rozwiewa wszelkie watpliwosci co do Twojego sponsoringu :lol:

<cmok>

Julka - Sob Mar 23, 2013 13:25

dora napisał/a:
Juleczko z nami nie idzie sie nudzic

Tak "moje" koalki, nie idzie!
Basiu, przywróciłaś mnie do pionu, za dużo gadam-piszę, zaczyna boleć moje dupsko,
a nogi domagają się spaceru po moim cudnym lesie...no i idę sobie szukać wiosny -
tak jak Mieciu.
Fajnie, że jesteście ! <mp3>

bacha - Sob Mar 23, 2013 13:31

Julka napisał/a:
no i idę sobie szukać wiosny -
tak jak Mieciu.
ale nie z Mieciem ? podrzuc troche tej wiosny na forum jak juz ja znajdziesz <cmok>
jacek78 - Sob Mar 23, 2013 17:23

Bacha napisał/a:
No wiesz Jacku,to co napisałeś to raczej indywidualna sprawa kazdego z nas

Dlatego ja pisałem Basiu o sobie.Jak Ja robię, a nie jak ktoś ma robić bo ja tak myśle ;-)
Bacha napisał/a:
Jednak ze patrzymy w tym samym kierunku,w kierunku zdrowienia i AL-Anonki tez pracuja na 12 krokach i 12 tradycjach,nie różnia sie zbytnio od siebie,a sens maja taki sam

Zgadzam sie z tym, że pracuje się na podobnym programie ale jakieś różnice są.Np. to że ja jestem alkoholikem i mam sie na podstawie 12 kroków uczyć żyć w trzeźwości.
dora napisał/a:
Zrozumialam z tego tak, ze jak by nie patrzec to my koalki znow jestesmy niedocenione przez alko

Nie wiem czemu tak zrozumiałaś ale to juz nie mój kłopot.Ja pisałem tylko, że Al-anonka nie zajmuje sie programem 12 kroków AA.Oczywiscie może bo nikt nie zabroni ale myśle że Al-anon ma swój program, który tyczy wspóluzależnienia a nie uzależnienia.To jest moje zdanie ;-)
Halinka napisał/a:
Jeśli mogę się wtrącić to ja inaczej zrozumiałam Jacka i absolutnie nie zauważyłam jakiegokolwiek niedoceniania alalonek.

Nie każdy rozumię Halinko ale dla mnie to zrozumiałe ;-) Nigdy nie pisałem źle o Al-anonkach bo nieraz byłem na takich mitingach i jestem zadowolony.
Halinka napisał/a:
tutaj się zgodzę, że inna jest terapia dla alkoholika a inna dla współuzależnionego, mimo,że opierają się na podobnych założeniach.
W sponsorowaniu chodzi o zrozumienie i pokierowanie drugą osobą w celu przerobienia programu, więc wszystko zależy od dwóch zainteresowanych osób.

Tego samego zdania jestem Ja.Terapia jest inna i program 12 kroków jest inny oraz 12 stopni jest inny ;-) Treść jest podobna ale dotyczy czegoś innego
dora napisał/a:
Sama przeszlam kilka terapii i nie jestem laikiem w tym temacie Jacku czasmi trzeba spojzec dalej niz wlasny czubek nosa

Dobrze Doruś że nie jesteś laikiem.Wiedzę masz ogromną
A co do naosa, to wole patrzeć na ten swój czubek bo jest mi dobrze z tym ;-)

jacek78 - Sob Mar 23, 2013 17:36

Mietek napisał/a:
Otóż Jacku, trzeba sobie wyjaśnić że praca ze sponsorem dla alkoholika to nie tylko praca pod kątem samego alkoholu.

Czy Ja pisałem Mieciu ze pod tym kątem.Piszę że pod kątem 12 kroków.I Mieciu nic nie trzeba sobie wyjaśniać.Mi to nie potrzebne ;-)
Mietek napisał/a:
Dlatego, aczkolwiek zalecenia są takie jakie są, nie widzę jednak problemu w tym żeby sponsor Julki nie był Alanonką.

Ty Mieciu nie widzisz problemu ale Ja widzę.Tylko że nie u Julki, tylko u siebie.Ja napisałem że nie podjołbym sie takiego działania i tyle.A to jak ktoś inny postępuje to jego wybór.
pozdrawiam <czesc>

jacek78 - Sob Mar 23, 2013 17:39

Julka napisał/a:
no i idę sobie szukać wiosny

I jak Julcia.Znalazłaś coś :roll: Bo U nas coś świci słońce ale już mrozik czuć :-/
pozdrawiam <czesc>



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group