To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net

Opowiedz nam swoją historie - Krótka historia mojego życia z alkoholem

Mietek - Czw Sty 19, 2012 17:05

aneczkaaa napisał/a:
nawet nie wiem kiedy zleciało 5 latek

Moje gratulacje z tej okazji :-) ;-)
aneczkaaa napisał/a:
U mnie Nowy Rok przyniósł zmiany...dobre zmiany....ale o tym później napiszę....

Powtórzę zdanie Halinki :-)

jacek78 - Czw Sty 19, 2012 21:24

aneczkaaa napisał/a:
Witam was serdecznie, po "przerwie"...
Dużo się działo i dzieje w moim życiu, ale raczej pozytywnego da mnie....
Wciąż jestem trzeźwa, wciąż nie chcę pić....nawet nie wiem kiedy zleciało 5 latek :-D
Pozdr. :-)

Ja też witam <czesc> Chyba ta przerwa dość długa była :roll:
Gratuluje tych 5 latek <czesc> i pozdrawiam

Halinka - Pią Sty 20, 2012 16:59

aneczkaaa napisał/a:

U mnie Nowy Rok przyniósł zmiany...dobre zmiany....ale o tym później napiszę....

Pozdr. :-)


To kiedy to będzie to później <smiech>

aneczkaaa - Czw Sty 26, 2012 21:16

Przerwa długa była, ale to z wielu powodów....
A zmiany następujące:
1. Rozdzieliłam działalności...mój punkt już nie jest pod działalnością męża. Cieszę się z tego pomimo tego , ze doszły mi opłaty, bo w końcu się uniezależniłam w tym kierunku :-)
2. Poznałam i wciąż poznaję świetnych ludzi na swojej drodze... w różnych miejscach w różnych sytuacjach....a konkretnie chodzi mi o kobietki uzależnione, których tak mi brakowało
3. Odnowiłam kontakt z koleżanką, która wróciła do Polski na stałe(kiedyś byłyśmy prawie nierozłączne).... po tym jak wróciła dopiero dowiedziałam się, że strasznie mi jej brakowało...
4. 2 starych znajomych, którzy się "staczali" zaczęli coś działać w kierunku trzeźwości
5. Mój mąż nie pije pare miesięcy, został nawet prezesem klubu .... to mnie cieszy, ale.... ale jak wcześniej pił i go nie było tak teraz go nie ma , bo jest wiecznie w klubie....ale a propo małżenstwa napiszę później ,bo dłuższy temat....

I to tyle co na tą chwile pamiętam....ale jak tylko sobie przypomnę to nie omieszkam napisać :-P

Mam dużo pracki i więcej obowiązkó, ale to pikuś....
Najważniejsze jest to, że nie chcę pić.... wszystko się układa...raz lepiej raz gorzej, ale się układa jakoś....
pzdr :mrgreen:

Halinka - Czw Sty 26, 2012 21:21

Dziękuję, to dobre wiadomości <tany>


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group