Opowiedz nam swoją historie - Azull czyli nauka latania.
Halinka - Sob Maj 04, 2013 13:23
Cytat: | po bliższym zapoznaniu, okazało się zupełnie czymś innym...
|
A napiszesz czym się okazało: Apteka ??????????
Wytrwały jesteś
azull - Czw Maj 09, 2013 21:57
Dzień dwudziesty piąty..
Halinko to była jakś firma doradcza, nic w temacie alko... po woli zaczynam sobie odpuszczać tzn , wygląda że wyczerpałem możliwości. Poddaję się Boskiej woli. Dni wypełnia mi praca, wolne spędzam na długich spacerach i treningach w klubie fitness. Czytam literatę głupie myśli i pragnienia mnie nie nachodzą... czuję się bardzo dobrze pod każdym względem. Jedna z moich współpracowniczek ma dość poważne kłopoty z sercem (stary uraz) więc istnieje możliwość że zjedziemy wcześniej na chatę, jeśli jej stan mimo leczenia na miejscu się nie poprawi w nadchodzących dniach...
Pogody Ducha, Azull
azull - Śro Maj 15, 2013 09:59
No i pierwszy miesiąc z czapy!
Mam nadzieję, że i drugi minie równie szybko. Dziś wolny dzień. Z poszukiwań lokalnej grupy AA już zrezygnowałem. Przynajmniej w takim wymiarze jak do tej pory. Za oknem piękne słono, wolny dzień od pracy... wybieram się na pobliski rynek. Kupie truskawki i zrobię na obiad razem z ryżem i jogurtem naturalnym 0,9%. Nagram kilka ciekawych dźwięków na rynku, napiszę kilka zaległych emalji zadzwonię do znajomych i tak dzień minie. Ale najważniejsze jest w tym wszystkim, że nie mam planów aby się dziś napić... i niech tak pozostanie.
Pogody Ducha, Azull from Sarajevo
azull - Sob Maj 18, 2013 19:13
Trzy dni nie miałem dostępu do sieci. Coś nawaliło w przekaźniku. W sumie zauważyłem, że dzięki temu, więcej czasu mam nagle na lekturę literatury AA. Więc niech i tak pozostanie, tak jak i to, że nadal dziś nie piję.
Pogody Ducha Azull
jacek78 - Sob Maj 18, 2013 21:03
azull napisał/a: | W sumie zauważyłem, że dzięki temu, więcej czasu mam nagle na lekturę literatury AA. |
No to dobrze.Niech internet tak cześciej szfankuje
pozdrawiam
Halinka - Nie Maj 19, 2013 19:30
azull napisał/a: | W sumie zauważyłem, że dzięki temu, więcej czasu mam nagle na lekturę literatury AA. Więc niech i tak pozostanie, |
Ja tam uważam, że jesteś niezastąpiony, więc proszę bywaj jak najczęściej
azull - Wto Maj 21, 2013 10:31
Hurrra! Wspaniała wiadomość jest taka, że za dwa tygodnie będę już w domu! A następnego dnia będę na mitingu w mojej macierzystej grupie AA! Na ostatni weekend przed wyjazdem przyjedzie moja wesoła rodzinka. Miło spędzimy wspólnie czas, snując się po urokliwych kafejkach starego goroda i zwiedzając oczywiście też.
Pogody Ducha Azull
Halinka - Pią Maj 24, 2013 14:09
azull napisał/a: | że za dwa tygodnie będę już w domu! |
Też się cieszę, pewnie stęskniłeś się też z a rodzinką
azull - Sob Cze 01, 2013 21:27
No i stało się. Rodzina prawie w komplecie. Dziś dzień dziecka, pełen słodyczy i innych przyjemności, aczkolwiek deszczowy... W poniedziałek wieczorem już w domu, a we środę miting.. pojadę kolarzówką... stęskniłem się za jednym, i drugim...
Pogody Ducha Azull
azull - Czw Cze 06, 2013 12:57
Wczoraj po południu wsiadłem na kolarzówkę, i myk myk na miting pojechałem. Pierwszy od 6 tygodni, w mojej macierzystej grupie. Miło było spotkać kolegów alkoholików. Miło jest być trzeźwym i w ogóle miło generalnie jest wokół, bo jak wiadomo, ja dziś nie piję.
Pogody Ducha Azull
azull - Pon Cze 10, 2013 14:37
W sobotę byłem na kolejnym tradycyjnym mitingu. Dwie moje koleżanki alkoholiczki wyściskały mnie na wejściu że hoho, mówiąc że martwiły się o mnie. Ja na to że nie zapiłem, jeno wyjechałem na dłuższą szychtę, więc jest looz. Było dużo nowych twarzy. Dziś wybieram się na rowerze do mojej poniedziałkowej grupy. też będzie ściskanie heheh
Pogody Ducha Azull
azull - Wto Cze 11, 2013 09:01
No i było, a jakże. Po raz kolejny w tym tygodniu opowiedziałem historię moich poszukiwań grupy AA w Sarajevie. Nie pisałem o tym ze szczegółami , ale kiedyś to zrobię. Mój sponsor na koniec mitingu, wyjął skserowane strony z międzynarodowej książki AA z adresem i telefonem w Sarajevie. Ja mu na to,że fajnie, że może się przyda, kiedy pojadę tam być może jeszcze raz po wakacjach.. On na to, że nie mógł mi wysłać, bo na widokówce którą do niego przysłałem z Bośni nie było adresu zwrotnego.. ja na to że widokówka mała i mało tekstu się mieści i że mógł wysłać po prostu nr tel i ten adres mailem.. on na to, że nie miał mojego maila w Sarajewie.. ja na to że mój mail jest zawsze ten sam.. azull@niepije.net... on na to Aha.. i tak sobie porozmawialiśmy.. ale miło że chłop o mnie myśli i się stara, tak samo jak ja, aby się dziś nie napić, czego wszystkim tu obecnym również życzę..
Pogody Ducha, Azull
PS.
W drodze na miting...
Mietek - Wto Cze 11, 2013 21:28
A te dwa rowery obok, to pomoc techniczna za Tobą wiozła?
Pozdrawiam
azull - Pią Cze 21, 2013 21:15
Dobra pomoc techniczna zawsze wskazana, aczkolwiek dziś wymagam pomocy medycznej. Anatol przytargał jakiś złośliwy zarazek ze żłobka i kolejno rodzina padła. JA trzymałem się dzielnie kilka dni, lecz wczoraj ległem na barykadzie. Cała moja nadzieja że za trzy dni przejdzie. Liczę na to bo zimą miałem podobnie przed wyjazdem na narty. Dostałem wówczas na wszelki wypadek antybiotyk, ale go nie brałem bo minęło po kilku dniach. Dziś ten zaoszczędzony zimą lek , otworzyłem i przełknąłem z niesmakiem. Muszę być zdrów do poniedziałku, ostatni tydzień roboty, a później już tylko wakacje Jutro mam zamiar na tyle już zdrowym być aby udać sie na miting o 22. Środowy mi przepadł, bo rodzinę na lotnisko odstawić musiałem. Ale byłem wcześniej i kawę zrobiłem i stoły nakryłem, bo moja kolej była.. tyle że potem musiałem na lotnisko... taki lajf.
Pogody Ducha. Azull
Halinka - Sob Cze 22, 2013 20:52
azull napisał/a: | Muszę być zdrów do poniedziałku, |
Jak mus to mus, dasz radę
|
|
|