To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net

Opowiedz nam swoją historie - Przed siebie - Kukuś

kukuś - Pią Kwi 02, 2010 16:37

Alosza, kajadda,
dziękuję wam :-D
Pani głowolog miała okazję nie tylko mnie wysłuchać , ale i widzieć w kiepskim stanie , to i dobrze . Widziała moje splątanie , jakoś tam zapewne odczuwała i mój bliżej nieokreślony lęk . Długo rozmawiałyśmy i w sumie wychodzi na to , że te moje kiepskie stany to cały czs objaw odstawienny Xanaxu . Pozostaję nadal przy tym samym antydepresancie , ale o mniejszej dawce ( z 30mg na 20mg ) Parogen i do tego Hydroxizinum 25mg ( to jest zupełnie bezpieczne ) w zależności od potrzeb do dwóch a nawet do trzech razy dziennie . Dawka xanaxu pozostaje nie zmniejszona , nie mogę szybciej jej odstawiać .
Wg mojej skali obecnie czuję się na 6 , czyli całkiem do rzeczy , nie jest żle ;-)

kajadda - Pią Kwi 02, 2010 16:40

kukuś napisał/a:
Wg mojej skali obecnie czuję się na 6 , czyli całkiem do rzeczy , nie jest żle
.... i tak trzymaj! Jestem z Tobą.... jutro skala się poprawi :mrgreen:
kukuś - Pią Kwi 02, 2010 20:15

kajadda napisał/a:
i tak trzymaj! Jestem z Tobą.... jutro skala się poprawi :

dzięki Kajku kochana :-D ,ale w takie cuda że już jutro, to ja nie wierzę , no chociaż optymistycznie myśleć trza ;))
Wolę jednak być mile zaskoczona niż niemile rozczarowana <jazda>
ps.
co ja na to mogę ,że tak mi się ten rowerek podoba

Halinka - Pią Kwi 02, 2010 20:59

kukuś napisał/a:
Wolę jednak być mile zaskoczona niż niemile rozczarowana <jazda>


A może tak na ten rowerek i pojeździć?

Alosza - Pią Kwi 02, 2010 21:18

kukuś,

Dzisiaj rano było 10, a po południu już 6 więc te cuda wydają się być całkiem realne ;)

Bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się dzisiaj na wizytę u lekarza bo i dużo się wyjaśniło :)

Wierzę, że przyjdzie taki dzień, że ten xanax to będzie już tylko niemiłe wspomnienie i tego Ci przede wszystkim życzę Kukułeczko z okazji tych Świąt :)

Alosza

p.s. rowerek jest wyczesany ;) i też jestem jego wielkim fanem :mrgreen:

dora - Pią Kwi 02, 2010 22:32

Kukus kochana...z dwojga zlego to dobrze ,ze to jest po odstawieniu lekow...chociaz wiesz od czego sie <zakrecony> ...ja balam sie,ze to moze byc cos nowego :?:
Probuj zachowac spokoj a codziennie bedzie juz tylko lepiej...bo musi byc lepiej :?:
pozdrawiam serdecznie <mp3>

kukuś - Pią Kwi 02, 2010 23:18

Halinka napisał/a:

A może tak na ten rowerek i pojeździć?

Halinko , przeczytaj napisany przeze mnie mój ostatni post na strefie w moim wątku , powiedziałam tam o rowerku .
Jeśli przeczytałaś to mam teraz pytanie . Czy uważasz że powinnam próbować ?
Pytam bardzo serio .

Mariusz - Sob Kwi 03, 2010 08:51

kukuś napisał/a:
Czy uważasz że powinnam próbować ?


Ja czytałem i uważam że powinnaś. :-)

Kiedyś widziałem na discovery jak leczą arachofobie i inne lęki :shock: :shock:

Pozdrawiam <czesc>

kukuś - Sob Kwi 03, 2010 11:32

Mariusz napisał/a:

Ja czytałem i uważam że powinnaś.

to będę próbowała , bo nie chcę pozostawać bierną i czekać aż ten rower sam mnie na siebie posadzi ;-)
Dodam jeszcze , że wcześniej tzn. przed branie benzo nie miałam żadnych lęków ani fobii , czasami tylko normalną zdrową tremę jak każdy człowiek .

Alosza - Sob Kwi 03, 2010 13:12

Mój rower też tak jakoś dziwnie na mnie patrzy ;-)

Jak się dzisiaj czujesz Kukułeczko?

dora - Sob Kwi 03, 2010 13:25

Mariusz napisał/a:
jak leczą arachofobie i inne lęki

Pisalam juz,ze mam wszystkie mozliwe fobie...Najlepsze lekarstwo na nie ?to pokonywanie ich mimo zlego samopoczucia i lękow.Trzeba sie z nimi powolutku oswajac.Kazda proba..dobra czy zla..przybliza nas do fobii i zaprzyjazniamy sie z nimi...kazda proba daje lagodniejsze spojrzenie na ten lęk...
Ja to wszystko wiem, ale czasami tez mnie dopada :!: i wtedy tlumacze sobie, ze to tylko jest w mojej glowie...i ode mnie zalezy czy pojdzie ten lęk w panike i fobie czy zrobi sie malutki i da mi spokoj...odejdzie sobie...
pozdrawiam cieplutko

kajadda - Sob Kwi 03, 2010 13:42

Alosza napisał/a:
Mój rower też tak jakoś dziwnie na mnie patrzy
.... widzę że na większość rowery patrzą dziwnie i "spod łba".... może by je trzeba na jakąś psychoterapie wysłać ;-) ... może to one maja wiekszy problem.... ;-) mojego jeszcze nie oglądałam i nie wiem co o mnie mysli ;-) .... a tak na poważnie ......klin - klinem ..... to najlepsza terapia.... zmierzyć się bezposrednio z problemem.... nie jest to najprzyjemniejsze ale ponoć pomaga.... :-D Pozdrawiam ....
kukuś - Sob Kwi 03, 2010 15:41

no moi kochani przy takim dopingu to wszystkie rowery będą przede mną drżały :lol:
Fakt łatwo się mówi , trudniej zrobić , ale bardzo wierzę w to że mi się uda oswoić ten lęk . Jesteście moimi najlepszymi terapeutami <jazda>

kajadda - Sob Kwi 03, 2010 16:46

kukuś napisał/a:
Jesteście moimi najlepszymi terapeutami
.... wow..... :shock: nic tylko papiery robić na terapeutę..... <mp3>
Wesus - Sob Kwi 03, 2010 18:18

Możesz zacząć Kukuś od rowerka treningowego ;-)


pozdrawiam W



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group