Opowiedz nam swoją historie - Halinka i Heniu-nasze życie tu i teraz.
dora - Sob Lis 06, 2010 21:55
Halinko
Halinka - Pią Lis 12, 2010 17:48
Niestety brat jest tak słaby,że na razie nie może brać chemii, więc jest w szpitalu w celu wzmocnienia.
Z każdym dniem jest silniejszy i mam nadzieję,że będzie dobrze.
Heniu coraz bardziej nerwowy, bo w niedzielę jedziemy do szpitala, a w poniedziałek operacji i potem czekanie,czekanie na wyniki.
Melduję,że na siłownię chodzę codziennie i widzę efekty, więc jetem zadowolona chociaż troszkę zmęczona.
Ryneczek przed domem nabiera kształtów i będzie piknie.( mamy już nowe-antykowe lampy oświetleniowe)
Mietek - Pią Lis 12, 2010 17:59
Halinka napisał/a: | Melduję,że na siłownię chodzę codziennie i widzę efekty, więc jetem zadowolona |
Czyżby ubywało tu czy tam , bo myślę że kondycja idzie w górę
jacek78 - Pią Lis 12, 2010 21:44
Halinka napisał/a: | Heniu coraz bardziej nerwowy, bo w niedzielę jedziemy do szpitala, a w poniedziałek operacji i potem czekanie,czekanie na wyniki. |
Ale Ty Heniowi nie pozwolisz się denerwować Zawsze pewnie znajdziesz jakieś zajęcie
Halinka napisał/a: | Melduję,że na siłownię chodzę codziennie i widzę efekty, |
Żeby za chwile nie było -Halinka Schwarzenegger
pozdrawiam
kajadda - Sob Lis 13, 2010 00:52
Halinka, ... dobrze że w tym wszytskim nie tracisz głowy i zajmujesz się sobą... nabieraj sił
Halinka - Nie Lis 14, 2010 13:34
Zainstalowałam Henia w szpitalu.
Jestem zaskoczona bo wyjątkowo spokojny jest, albo tak dobrze się maskuje, chociaż to raczej niemożliwe, bo ma takie tiki jak się denerwuje,że wszystkie wychwycę.
Jutro endoskopowo mają mu usunąć tego guza , a potem będziemy czekać na wyniki i ja wierzę,że będzie dobrze.
Brat troszkę mocniejszy, jutro decyzja co dalej z leczeniem.
Jak zostaję sama w domu to zawsze dziwnie się czuję, jakoś tak nienaturalnie, bo nie jestem przyzwyczajona, ale bywały już takie sytuacje i daję radę.
kajadda - Nie Lis 14, 2010 13:36
Halinka napisał/a: | wierzę,że będzie dobrze. |
Halinka napisał/a: | Jak zostaję sama w domu to zawsze dziwnie się czuję, jakoś tak nienaturalnie, bo nie jestem przyzwyczajona, ale bywały już takie sytuacje i daję radę. | ...posiedź z nami
Halinka - Nie Lis 14, 2010 14:04
kajadda napisał/a: | ...posiedź z nami |
Siedzę, czytam, piszę razem ze Słoneczkiem na ramieniu.
Mietek - Nie Lis 14, 2010 14:04
Halinka napisał/a: | Brat troszkę mocniejszy, jutro decyzja co dalej z leczeniem. |
Halinka napisał/a: | Zainstalowałam Henia w szpitalu. |
A ja proszę Cię o przekazanie im ode mnie szybkiego powrotu do zdrowia. Halinka napisał/a: | Jak zostaję sama w domu to zawsze dziwnie się czuję, |
To jest Halinko do przeskoczenia , sam najczęściej jak Ewelinka jest w szkole chwile kiedy jestem w domu spędzam samotnie.
Ale mam forum, mam mityngi, mam krzyżówki i zawsze też cosik do poczytania
Trzymaj się
dorota - Nie Lis 14, 2010 21:04
Halinko, trzymam kciuki za Henia i za ciebie w tej trudnej sytuacji.
Będzie dobrze.
jarox48 - Nie Lis 14, 2010 21:15
HALINKO przekaz i odemnie HENIOWI zyczenia szybkiego powrotu do zdrowia....
no i Tobie rowniez zycze duzo pogody ducha.......BEDZIE DOBZE.......
Pozdrawiam
Jarek alkoholik
jacek78 - Nie Lis 14, 2010 21:31
Halinka napisał/a: | Jak zostaję sama w domu to zawsze dziwnie się czuję, jakoś tak nienaturalnie, bo nie jestem przyzwyczajona, ale bywały już takie sytuacje i daję radę. |
Gdzie by tak doświadczona "ciocia" Halinka nie dała se rady.Ty jesteś silna, wiec sobie poradzisz jakoś narazie sama.Przygotuj dla Henia tam gołąbki, bo jak pojedziesz do Niego to pasowałoby aby coś porządnego zjadł
pozdrów Henia o demnie
pozdrawiam
kajadda - Nie Lis 14, 2010 21:34
jacek78 napisał/a: | Ty jesteś silna, wiec sobie poradzisz jakoś narazie sama. | ... no i na siłownię chodzisz ... z Halinką nie straszno w ciemnej ulicy się przechadzać siłaczka w każdym calu
Franiu - Nie Lis 14, 2010 21:37
Tylko patrzeć jak na karate zacznie chodzić,
kukuś - Nie Lis 14, 2010 22:35
Halinko , nie czuj się samotna w domu - masz zawsze nas
A Henia ucałuj ode mnie mocno i pozdrow od nas obojga .
|
|
|