To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net

Opowiedz nam swoją historie - Moja historia

dora - Śro Lip 03, 2013 09:36

Ty mi się tu nie caluj tylko pakuj walizy na jutro :mrgreen: :mrgreen:
bacha - Śro Lip 03, 2013 14:45

Cytat:
Ty mi się tu nie caluj tylko pakuj walizy na jutro
hahaha juz walizka przygotowana,na dnie walizki lezy rzecz najważniejsza <kok> to znaczy bilet i dowód tożsamosci <smiech> ,co wiecej to nie mam pojecia,bede cały wieczór dorzucać .
Tak ze jutro Dorciu Cię wysciskam .
Jak zwykle towarzyszy mi jakis skryty lęk chyba bo niby wszystko w porzadeczku,a jednak w dołku nieco sciska,ale co tam ! jutro bede w przestworzach <kok> .
Tak więc moi drodzy moze zdarzyc sie tak iz nie bede sie odzywać(mało prawdopodobne)
Trzymcie kciuki za pomyslne ladowanie,ja wyruszam w przestworza ściskać swoje dziecialki .Pewnie jeszcze tu dzisiaj wróce bo gdzie się bede żalic jak nie tu? hahaha.Buziole <cmok>

Halinka - Śro Lip 03, 2013 19:09

bacha napisał/a:
Trzymcie kciuki za pomyslne ladowanie,j


Już zaczynam trzymać <mp3>

Franiu - Czw Lip 04, 2013 07:26

bacha,

Przyjemnego rodzinnego wypoczynku,pomyślnych lotów. <cmok>

dora - Czw Lip 04, 2013 09:54

A ja czekam na dworcu za odbiorem przesylki w postaci.... Basi... <smiech>

Mam nadzieje, ze dotrze do mnie nierozpakowana :mrgreen: :mrgreen:

bacha - Wto Lip 09, 2013 10:26

dora napisał/a:
A ja czekam na dworcu za odbiorem przesylki w postaci.... Basi..

Potwierdzam nimniejszym iz odbiór przesyłki nastapił zgodnie z zasadami <smiech>
Dorciu wielkie dzięki za poswiecony czas i trud .Za to ze podarowałas mi czas i miłe wspomnienia,rozmowy które mogły by trwać i trwac..........DZIEKUJĘ........(nie wspomnę o tym jak bardzo mi pomogłaś) <cmok>
Jestem tu już 5 dzien,czas leci jak szalony,wypełniony po brzegi.Dla mnie jest to piekny czas,korzystam wiec z niego .Wiem ze niczego nie nadrobie,ale ciesze się chwila która trwa.Jest mnie troszke za mało chyba,bo ledwie nadążam aby wszystkim siebie dac po równo <kok> ,ale sie staram nie zapominajac o tym aby brac dla siebie jak najwiecej równiez.Nie bede opisywac jak bardzo rozpiera mnie radosc,bo ubrac w słowa uczucia jest ciężko.Najbardziej cieszy mnie fakt iż nareszcie moge pokazać,powiedzieć i wyrazić swoje uczucia bez skrępowania ........JESTEM SOBĄ........jest to piekne uczucie,wypuzczać uczucia i odczucia na wolnosc,to udziela sie wszystkim co powoduje grupową radosc.
Pozdrawiam z upalnej GB.
Pogody Ducha wsiem <czesc> <cmok>
Ps.....nie zapomniałam hasła <radocha> (spisalam na kartce) hahaha.Buziol

Franiu - Wto Lip 09, 2013 12:10

bacha napisał/a:
JESTEM SOBĄ


miłego i radosnego wypoczynku <cmok> <cmok> <cmok>

dora - Wto Lip 09, 2013 13:23

bacha napisał/a:
Jest mnie troszke za mało chyba,bo ledwie nadążam aby <cmok> wszystkim siebie dac po równo

Czyzbys miała wrocic w kopercie jak list? o matko kochana Ty lepiej dbaj o siebie, bo nic z Ciebie nie zostanie :mrgreen: :mrgreen:

buziaczki dla wszystkich <cmok>

bacha - Pią Lip 12, 2013 08:16

dora napisał/a:
Czyzbys miała wrocic w kopercie jak list? o matko kochana Ty lepiej dbaj o siebie, bo nic z Ciebie nie zostanie
Dbam o siebie Dorotko ,dbam.Az sie nie chce do rzeczywistosci wracać,pozostało juz tylko kilka dni,które zlecą jak mgnienie oka.Staram sie wykorzystac kazdą chwilę,czerpac z niej jak najwiecej.Czuje sie swietnie.
Jak wrócę do domu bede miała o czym pisać swoje poematy hahah.Tymczasem pozdrawiam i życze Pogody Ducha <cmok>

Mietek - Sob Lip 13, 2013 07:58

bacha napisał/a:
bede miała o czym pisać swoje poematy

Fajno :-D będę miał co czytać.
Bacha <cmok>

bacha - Nie Lip 14, 2013 02:27

Mietek napisał/a:
Fajno będę miał co czytać.
<kok> <cmok>
Franiu - Nie Lip 14, 2013 09:15

Cytat:
: Dzisiaj 2:27


Basiu czy Ty nie możesz spać?pozdrawiam <cmok>

bacha - Nie Lip 14, 2013 12:12

Franiu napisał/a:
Basiu czy Ty nie możesz spać?pozdrawiam
hahaha Franiu,ja od dawna nie narzekam na bezsenność,to czysty przypadek sprawił .Pozdrawiam juz tym razem w południe ;-)
Mietek - Nie Lip 14, 2013 12:26

Franiu napisał/a:
Basiu czy Ty nie możesz spać?


Czas ma o godzinę przestawiony :lol: :lol:

Basiu, <cmok>

bacha - Czw Lip 18, 2013 08:56

Cytat:
Czas ma o godzinę przestawiony
juz ustawiony <kok>
Wróciłam do domku cała i zdrowa i nawet nie pobładziłam,i mowe angielska czytałam z ruchów ciała hahaha(na odprawie)
Mam nadzieje iz zostawiłam tam radosne wspomnienia,bo ja zabrałam. :)
Przezyłam przepiekne chwile które bedą moja siła w razie jakiejs godziny "W".
Moja zmiana siebie owocuje co bardzo mnie cieszy bo daje siły i zabiera zwatpienia.
Wiele rzeczy ujrzałam w innym świetle,nowych nauk czerpnęłam.Widze i czuje namacalnie jak to co staram sie wdrozyc w zycie,to czego ciagle się ucze ma się w rzeczywistosci.
Najwiekszym moim przezyciem tam było to jak dowiedziałam się od córki ze znalazła sobie grupę DDA i chciała by abym tam z nia pojechała.Ta która bardzo mało pytała,okazała się byc dobrym obserwatorem.Moim takim cichutkim marzeniem było aby moje dzieci co nieco na temat choroby alkoholowej sie dowiedziałay.Mnie sie wydawało ze odcieli sie od tego,ja niczego nie wciskałam,tylko czasami w potrzebie ,przesyłałam jakis link .Okazało się iz moje dziecko pilnie czytało,nigdy się nie odnosiła do tego,wiec myslałam ze "przyszło -poszło".Pojechałysmy na grupę i tu zobaczyłam cos co zadziałało jak magia.Zobaczyłam jak córce oczy radoscia rozbłysły,zobaczyła jak "wielu jest nas" uwierzyła ze nie jest sama .To było piękne przezycie.Na mityngu juz nie widziałam nas jak matkę i córke ,tylko dwoje pogubionych ludzi.Nie da sie tego uczucia ubrac w słowa.Jesli była jakas bariera jeszcze we mnie (a pewnie była)to Owego Dnia pękła.
Miał jechać jeszcze syn,bo sam chciał,ale w ostatniej chwili sie wycofał.Przyjęłam to w taki sposób ze do dzisiaj nie potrafie zidentyfikować i nazwac tego co poczułam.Z cała miłoscia i spokojem przyjęłam te odmowe .Jestem pewna ze jesli ktos umie czytac w oczach to wyczytał by w moich oczach owa najpiekniejsza miłość macierzyńska.
Kiedys zapewne poczuła bym złosc,czy chociazby zniesmaczenie w takiej sytuacji.Teraz juz wiem iz temat kontrolowania przerobiłam pilnie."Prawo wyboru" to takie wazne .Schematy stare powoli przestaja działac nie tylko u mnie.Juz wczesniej zauważyłam ze szczerosc w mojej rodzinie zagosciła,nikt przed nikim nic nie udaje.To jest "nasza nowa wolnosc" nie bac sie krytyki usmiechac się i wyrazać swobodnie uczucia.
Podczas tego mojego pobytu puscilismy cugle wszelkim uczuciom .Nawet podczas wedrówek naszych po drzewach łaziłam,jak dawniej,na palcach gwizdałam hahaha.
Piekniejszego urlopu miec nie mogłam.Jamajka i wszelkie inne miejsca urlopowe przy tym padaja.Nie wazne w jakim jest sie miejscu,w jakim punkcie swiata ,moze to byc moje własne podwórko,wazne abym ja w tym miejscu była na prawde,czerpała radośc ze spadajacego liscia na głowe,z widoku biedronki na zdzble trawy.To jest urlop taki jaki ja sobie zafunduje.
Bo miejsce kazde jest podobne,żadna rewelacja.Jesli bede uważna to w kazdym widziec bede piekno i odczyuwac radość.
W domu na "Magadorze został młody pod opieka miał gospodarstwo ,sprawdził sie jako gospodarz choc funkcje takowa sprawował po raz pierwszy,a miał czego dogladac <kok>
To tez jest moja radosc i nie omieszkałam mu powiedzieć ze jestem z niego dumna i ze bardzo za nim teskniłam,bo tylko jego tam brakowało,ale był w kazdym miejscu ze mna(z nami) w moich myslach tych oczywiscie radosnych.Tak więc czas laby sie skonczył.Dalej bede siegac radosć i cerowac rzeczywistość,napełniona nadziejami na lepsze "dzis".
Buziol wsiem <cmok>



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group