Karlarzysta - Pon Lis 22, 2010 15:19 wczoraj ukonczylem czesc pisemna 4 kroku i przeczytalem ja Bogu dziwnie sie potym czulem Na dzis tez towarzyszy mi sporo roznych uczuc czy mieliscie podobnie W kazdym razie czuje sie lzejszy jak po spowiedzi dora - Pon Lis 22, 2010 16:56
Najwazniejsze, ze byles szczery....piszac  Widac bylo Ci potrzebne, skoro czujesz ulge Aby tak dalej 
pozdrawiam 
Mietek - Pon Lis 22, 2010 17:57
Kiedy pisałem czwarty i piąty krok razem, kiedy wyciągnąłem na światło dzienne najważniejsze moje pijane sprawki, okazało się że łatwo było pisać, gorzej to potem odczytać, czytałem przed sponsorem. Kilkakrotnie przerywałem czytanie, nie mniej mój sponsor nieugięcie powtarzał; czytaj dalej. Jakoś dałem radę, natomiast długi okres czasu stał mi przed oczyma obraz tego pysznego, zarozumiałego, jednocześnie pełnego niecnych uczynków Mietka. Potem wszystko wróciło do normy, ale jednak musiałem to napisane na swój sposób przetrawić. Ulga po tym nastąpiła dość duża. Aż nie raz szukałem czegoś, żeby chociaż kieszenie czymś obciążyć, żeby w górę wiatr mnie nie uniósł. Taki leciutki się czułem 
Tak, spowiedź daje bardzo duże oczyszczenie. Karlarzysta - Wto Lis 23, 2010 17:04 kurcze jestem zdenerwowany ale fajnie ze znalazlem chwilke by wejsc na forum i odrazu zaczynam czuc sie lepij Chlopak ktory mi placi jest od paru dni w Polsce mieszka we Francji Mial z Polski przelac mi pieniadze na konto Minely cztery dni a ja pieniedzy na koncie nie mam i dowiaduje sie ze on dzis wieczorem wraca do Francji Staram sie nie pisac scenariuszy ale to trudne Mam przeczucie ze wszystko bedzie ok a jak nie to wtedy bedzie czas by sie martwic Jestem bardzo impulsywny i nie chce narobic zaduzego halasu ze nie ma we mnie zgody by mnie tak traktowano Dzieki to na ten moment na tyle POgody ducha wszystkim dora - Wto Lis 23, 2010 17:11 ....''nigdy nie martw sie zmartwieniem, dopoki zmartwienie nie zmartwi ciebie''.... Tylko spokoj moze nas uratowac
Karlarzysta - Wto Lis 23, 2010 17:15 tak jak dowiedzialem sie ze wraca do Francji przez chwile bylem tak wzbuzony czulem sie olany Poszedlem i wspokoju odmowilem modlitwe o pogode ducha teraz musze isc dzieki do zobaczenia za pare godzin dora - Wto Lis 23, 2010 17:18 Nie panikuj, poczekaj, moze kase przeleje na granicy 
Karlarzysta - Wto Lis 23, 2010 20:52 dalem sobie rade nie wpuscilem pisania glebszego scenariuszy co za tym idzie nie ma lekow ktore by mi przeszkadzaly zyc Zjadlem kolacje ,wykapalem sie a zaraz poslucham czyjejs spikerki a co u c  iebie
dora - Wto Lis 23, 2010 21:43
A poczytaj sobie w moim temacie
Mietek - Wto Lis 23, 2010 21:51
Wiadomo, tam gdzie nie można otrzymać pomocy w realu, forum jest niezawodne. Janusz, 
Karlarzysta - Wto Lis 23, 2010 21:56 dora, a ktory jest Twoj nie orientuje sie ,raz gdzies wszedlem ale niepamietam kajadda - Wto Lis 23, 2010 21:58 wejdź na link http://www.niepije.net/fo...r=asc&start=975 dora - Wto Lis 23, 2010 22:05 Moj temat jest w ''uzaleznionych od alkoholikow''-opowiedz nam swoja historie Jucuś - Śro Lis 24, 2010 22:14 Witam, Tak się składa,że jestem obecnie na 4 kroku.Może zabrzmi to dziwnie ale zawsze kiedy siadam do 4 kroku to mi ręce opadają i nie chę spojrzeć na moje wady charakteru. Coś w sirodku mnie blokuje,tak jak by nie chciało abym pisał,dopiero kiedy zacznę to po chwili ustępuje i mogę przenieś całą prawdę na papier.W czwartej kolumnie wyszło mi,że jestem tchurzliwy.Czasami udaje, że nie widzę prawdy i nie chcę brać odpowiedzialności za żeczy które nie są mi na rękę albo myślę ,że mnie to nie dotyczy. Za każdym razem kiedy coś napiszę i zobaczę swój udział w tym co napisałem staje się silniejszy na duchu.Daje mi to wspaniale uczucie bycia czystym i przypomina mi o kroku 9
Pozdrawiam, Piotrek Karlarzysta - Śro Lis 24, 2010 22:51 tak to co napisales jak cos przenosze na papier to po jakims czasie odczuwam ulge trraz akorat jestem wsciekly i czuje sie bardzo zle Jak widze siebie w tej chwili nie umiem sie pogodzic z tym co przed chwila uslyszalem Czekam na przelanie pieniedzy na konto w polsce a jeden z wladnych mowi mi ,ze sa rzeczy wazne i mniej wazne a ja wczesniej przypominalem sie ze chce wyslac pieniadze na dzieci Kurcze nie moge na ta chwile zniesc tego Jestem w nieciekawym nastroju juz drugi raz w tym tygodniu Moje wady bo nie chce skladac na innych Czuje sie tutaj tak jakbym mial zapomniec o swoich potrzebach i dotego ladnie sie usmiechal |
||||||||||||||
