Zobacz temat - ....abstynentka....

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Witaj na stronach niepije.com.pl Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu. Dawniej niepije.net

Opowiedz nam swoją historie - ....abstynentka....

kajadda - Pią Sty 20, 2012 23:01

jacek78 napisał/a:

widze zmiany u Ciebie.A widze to po Twoich wpisach

...Otóż zmieniam się fakt. Jestem ostatnio bardzo zmęczona pracą nad sobą. Nie mam też dość sił żeby pomagać innym. Alkohol i wszystko co z nim związane przyprawia mnie o mdłości – czuję ciężar jak o tym pomyślę, więc staram się nie myśleć. Czy dobrze... nie wiem. Taki mam teraz czas. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie. <cmok>

jacek78 - Pią Sty 20, 2012 23:31

kajadda napisał/a:

Otóż zmieniam się fakt.

to widać

kajadda napisał/a:

Jestem ostatnio bardzo zmęczona pracą nad sobą

To może za dużo tej pracy jest.Może trzeba z czegoś zrezygnowac :roll:

pozdrawiam >cmok2>

kajadda - Wto Sty 31, 2012 17:03

Witam. Zmęczenie jest i nie chce odpuścić... cóż poradzić... chyba trzeba przeczekać. Pozdrawiam.

Halinka - Wto Sty 31, 2012 17:21

kajadda napisał/a:

chyba trzeba przeczekać.

Za długo to trwa, żeby samo przeszło. Zacznij działać :lol:

Tomek R - Wto Sty 31, 2012 22:57

Kaja

kajadda - Czw Lut 02, 2012 11:24

Halinka napisał/a:

Za długo to trwa, żeby samo przeszło. Zacznij działać

... zastanawiam się bo... zawsze działałam ... zawsze trzeba było, musiałam, powinnam... a teraz to jakaś nowość ... czekam sobie... środki zmieniające nastrój nie są mi potrzebne ... i fakt taki, że wspomnienie o przeszłości, alkohol itp nadal przyprawia mnie o mdłości. Chciałabym zrobić reset i nic nie pamiętać... ale mam wymagania :-)

guciu - Czw Lut 02, 2012 11:45

... tak sobie poczytałem i znowu naszła mnie myśl, że mamy wiele wspólnego ... nawet nastroje podobne :shock:

...

... pzdr ... G ...

Halinka - Czw Lut 02, 2012 15:02

kajadda napisał/a:

ale mam wymagania :-)

Całkiem w porządku :lol:

kajadda - Nie Lut 05, 2012 20:43

... Odpoczywam sobie... nie jest źle :-)

Wszelkie przeciwności pokonuję bez "uzależniaczy" i jest to fajne ... jak wszystko co nowe. Puszczam kontrolę i nic się strasznego nie dzieje. Cóż wspomnianego resetu nie da się zrobić - więc trzeba będzie zabrać się do pracy ... znowuuu. Pozdrawiam serdecznie :-)

jacek78 - Nie Lut 05, 2012 22:13

kajadda napisał/a:

Odpoczywam sobie... nie jest źle

No to chyba dobrze jest :-P

kajadda napisał/a:

więc trzeba będzie zabrać się do pracy ... znowuuu.

Dla mnie praca jest ważną wartoscią(na myśli mam prace fizyczną,prace nad sobą,) bo wiem że z tego mam korzysci.
pozdrawiam >cmok2>

Halinka - Pon Lut 06, 2012 17:54

kajadda napisał/a:

. Puszczam kontrolę i nic się strasznego nie dzieje.

Chwilę to trwało, ale wreszcie dojrzałaś :lol:

kajadda - Śro Lut 08, 2012 06:22

Koniec odpoczynku... wysypały się nowe "niespodzianki" i tak to jest w tym życiu. Ale przynajmniej radzę sobie bez zbędnych "wspomagaczy" i niech tak pozostanie. Pozdrawiam :-)