To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net

Opowiedz nam swoją historie - Tak się zaczęło, tak jest.

dora - Śro Kwi 16, 2014 14:06

Mysle, ze ta gorka ma gdzies swój szczyt i niedługo będzie już gorki...czego Ci z całego serca zycze...trzymam kciuki <cmok>
jacek78 - Śro Kwi 16, 2014 23:22

Mietek napisał/a:
bacha napisał/a:
cala nadzieja w tym ze i z gorki tez bedzie

Chciałbym żeby tak było.
Niestety, nie ma tak lekko.
Sprawa mieszkania skomplikowana, nie ukrywam że częściowo z mojej winy, dodatkowy stres, znów z powodu najstarszego syna.
Znów coś narozrabiał, a raczej jest to jakiś jeszcze jego wyczyn z przeszłości, znów go w piątek 11 kwietnia zatrzymali, do dziś nie mam żadnych od niego wiadomości, nie wiem gdzie jest, nie wiem za co zatrzymany, nie wiem po prostu nic.. . :cry:

Współczuje Mieciu :-/
Ale Ty sobie rade dasz <czesc>

Mietek - Nie Kwi 20, 2014 10:23

Dziękując za to że jesteście Wszystkim bez wyjątku
Zdrowych, Trzeźwych i Pogodnych Świąt Wielkanocnych

Mietek - Pon Maj 05, 2014 21:30

Zatem domowy kołowrotek rozkręcony.
Po raz kolejmy przekonałem się że pokora, to jest to co prawie zawsze poprowadzi do dobrego.
Dziś w trakcie rozmowy z dyrektorem mieszkaniówki, nie stawiałem jakichś wielce wygórowanych wymagań, żądań, najbardziej chodziło mi o w miarę dobry kąt do mieszkania na stare lata, żebym w miał w miarę konkretne warunki do życia i opieki nad Ewelinką.
Czarny scenariusz, że nie ma mieszkań, że sytuacja w mieście i gminie jest taka a nie inna, że mogę otrzymać mieszkanie na wsi, 7km od Grójca, został wybielony.
Od dziś pakuję swoje manatki i przeprowadzam się praktycznie na drugą stronę ulicy, przy której mieszkam. Nawet nie potrzebuję wynajmować żadnego pojazdu do przewiezienia rzeczy. Przewiezie się na wózku, a adres będzie tylko zmieniony ze względu na inny nr domu i mieszkania.
I co najważniejsze będzie to chyba moja przedostatnia przeprowadzka w życiu.

Pozdrawiam Wsiech <mp3>

azull - Pon Maj 05, 2014 22:39

Super, gratulacje Mieciu, wszystkiego dobrego na nowej drodze, no i kiedy parapetówa ?

Pogody Ducha Azull

Halinka - Wto Maj 06, 2014 17:02

Mam nadzieję, że jednak warunki będą trochę lepsze :lol: , ale i tak musisz zmieniać wszystkie dokumenty :-(
Zrobisz sobie nowe zdjęcia :-P

bacha - Wto Maj 06, 2014 21:26

Mietek napisał/a:
Po raz kolejmy przekonałem się że pokora, to jest to co prawie zawsze poprowadzi do dobrego.
tez tak uwazam,nie mniej jednak mnie czasami sie trafi chyba o niej zapomniec :-( .
Mietek napisał/a:
Od dziś pakuję swoje manatki i przeprowadzam się praktycznie na drugą stronę ulicy, przy której mieszkam. Nawet nie potrzebuję wynajmować żadnego pojazdu do przewiezienia rzeczy. Przewiezie się na wózku,
Tutaj tez jest powod do radosci i to nie jeden Mieciu prawda? nie bedziesz musial sie dlugo zaklimatyzowywac (chyba sama sobie wymyslilam tekie wyrazenie :-P haha) bo po sasiedzku ! nastepnie kwestia przewozu...........to nie sa tanie rzeczy wiec ,zobacz jaka oszczednosc i finansowa i klopotowa.Wszystko skonczylo sie dobrze czego Ci gratuluje .Pozdrowka i trzymaj sie tam cieplutko chlopczyku :) <cmok>
Halinka - Sob Maj 17, 2014 19:40

Mieciu jak tam na nowych śmieciach??????
Mietek - Nie Maj 18, 2014 09:15

[quote="Halinka"]Mieciu jak tam na nowych śmieciach??????quote]Witajcie <czesc> , już jestem na częstsze bywanie. Już mieszkam pod nowym adresem, aczkolwiek jeszcze parę drobiazgów do realizacji pozostało, najgorsze układanie moich koszul. <beks>
Ufff, jeśli mi teraz ktoś zajdzie za skórę, nie będę, krzyczał, słał długich i krótkich, tylko spokojnie złożę mu życzenia, typu "A bodajbyś się przeprowadzał.

Bliskie przeprowadzki mają to do siebie że są tańsze. Bo dalej, to pakuję wszystkie majtki w pudła, meble składam, pakuję potem wszystko na samochód i jazda. Tu wszystko co na starej chałupie, do nowej przeniesione własnymi rękoma.
Dopiero teraz przekonałem się ile to z czasem zbieram, potem to mam, anajlepsze w tym wszystkim jest to, że to są rzeczy potrzebne i użyteczne.
Dodatkowa trudność, że nie mogłem pozwolić sobie na urlop i cała przeprowadzka odbywała się na zasadzie przerw w pracy.
Jednak wszystko już ma swój kres, teraz pozostaje mi tylko szukanie tego co dość dokładnie sobie poukładałem, zwłaszca moje trzeźwościowe książeczki i broszurki. Tu na wierzchu zostały tylko moje zeszyty, w których spisane są konsekwencje mojego spożywania, cobym czasem nie zapomniał kim jestem :lol: .

Pozdrawiam wsiech <mp3> , ja biorę się za czytanie. uote

Franiu - Nie Maj 18, 2014 11:00

To teraz Mieciu pasowało by poszukać partnerki ,zawsze to raźniej a i można przyjemniej spędzić czas.Pozdrawiam.
bacha - Nie Maj 18, 2014 16:12

Franiu napisał/a:
To teraz Mieciu pasowało by poszukać partnerki
zawsze to moze by te koszule pomogla poukladac :-P ,a i jak pisze Franio wypic herbate i pobajerzyc :)
Trzym sie Mieciu <cmok>

jacek78 - Pon Maj 19, 2014 22:28

Mietek napisał/a:
najgorsze układanie moich koszul.

To pewnie dużo masz tych koszul ;-)
Franiu napisał/a:
Mieciu pasowało by poszukać partnerki

Święta prawda ;-) <czesc>

Mietek - Pon Maj 26, 2014 11:50

Franiu napisał/a:
teraz Mieciu pasowało by poszukać partnerki


Do czego Ty mnie Franiu namawiasz ?! mam się od nowa, kolejny raz, uczyć życia we dwoje?, tłumaczyć się za każdym razem gdzie i po co idę, byłem?...

A bo to mi źle jak teraz?
<czesc>

Franiu - Wto Maj 27, 2014 07:23

Mietek napisał/a:
mam się od nowa, kolejny raz, uczyć życia we dwoje?,

Tyż prowda,ale do wszystkiego trzeba dwojga.

dora - Wto Maj 27, 2014 18:36

Mietek napisał/a:
mam się od nowa, kolejny raz, uczyć życia we dwoje?,

A niby jak chcialbys zatanczyc tango? Solo sie nie da :mrgreen: A taka pani ''dochodzaca'' i ze swoim mieszkaniem moglaby byc? :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group