Opowiedz nam swoją historie - ....abstynentka....
bacha - Wto Maj 04, 2010 19:24
kajadda napisał/a: | Poproszę o dalsze trzymanie kciuków....... bo ręce mi już opadają.. | Kaju ja trzymam cały czas,tylko tyle mogę zrobic i przesłać buziolki ,no i trochę mojego optymizmu.Bedzie dobrze
Mietek - Wto Maj 04, 2010 20:07
bacha napisał/a: | no i trochę mojego optymizmu |
Ja dokładam swoją porcję optymizmu
Kajka, trzeba wierzyć że będzie dobrze dziś rączki trochę opadną, jutro podniosą się w górę
Buziak dla Cię kciuki trzymam
Halinka - Wto Maj 04, 2010 21:12
kajadda napisał/a: | mam w środku koktail emocji..... |
Nie wkładaj wszystkich swoich emocji do jednego gara.
Przerabiaj wszystkie po kolei to nie będzie takiego misz-maszu.
dora - Wto Maj 04, 2010 21:34
bacha napisał/a: | kajadda napisał/a:
Poproszę o dalsze trzymanie kciuków....... bo ręce mi już opadają.. |
Najpierw musi byc gorzej , zeby moglo byc lepiej...skala porownania
W dalszym ciagu trzymam kciuki
Kazdy kolejny dzien przybliza Cie ku zdrowotnosci
dora - Wto Maj 04, 2010 22:02
Od tego sa przyjaciele i niewazne, ze tylko wirtualni...
dora - Śro Maj 05, 2010 14:29
kajadda napisał/a: | boję się tego stanu ..... dlaczego on wraca..... przecież się leczę. |
Mnie w szpitalu uczyli, ze jak juz to cos dopadnie i nie chce odejsc to mam usiasc wygodnie i powiedziec do siebie; ''przeciez ty jestes tylko w mojej glowie i nie rusze sie , chcesz to mnie zawladnij calkowicie...nie broniac sie przed tym ''
Moze i Tobie cos takiego pomoze? Napewno nie zaszkodzi !
Mariusz - Śro Maj 05, 2010 14:35
kajadda napisał/a: | wydaje mi sie że już przez te dwa lata dużo się nauczyłam |
Czy umiesz jeszcze z tego skorzystać ?
Ja bynajmniej nie zawsze i pewnie nie tylko ja.
Czasami trzeba przeczekać...
Trzymaj się Kaju
Mietek - Śro Maj 05, 2010 18:12
kajadda napisał/a: | zrozumiałam to tak że mam się poddać? |
Poddając się zwyciężam, chyba już słyszałaś to powiedzenie?
A drugie, już nawet dość mocno oklepane, ...nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Trzym się Kajku.
dora - Śro Maj 05, 2010 18:30
kajadda napisał/a: | zrozumiałam to tak że mam się poddać? Tak Ci radzili? .... nic już nie rozumię...... |
Dokladnie tak...poddac sie temu lękowi...I o dziwo napewno odejdzie
pozdrawiam
dora - Śro Maj 05, 2010 21:59
kajadda napisał/a: | to trudne bradzo... bać się ciemnosci i wejść do niej..... |
Nikt nie obiecywal, ze bedzie latwo.
Tak jak Ty kiedys myslalam...ze to glupie, chore i niemozliwe itp. Dzis mowie,ze to dziala...wiesz jak jest ze mna...pisalam juz...Wiem co mowie
Kciuki dalej trzymam
Mietek - Czw Maj 06, 2010 08:37
kajadda napisał/a: | sama siebie nie poznaję |
Nie przejmuj się , je też niejednokrotnie jestem zaskoczony sobą, a raczej tym co potrafię zdziałać, lub zadziałać .
Kiedyś zaś myślałem że jestem do niczego .
Halinka - Czw Maj 06, 2010 20:33
Cytat: | . muszę uczynnić mózg....ważne wydarzenia są dzisiaj i jutro...... |
I jak udało się dzisiaj?
Halinka - Czw Maj 06, 2010 20:50
Czyli Tobie po prostu potrzeba trochę luzu i będzie dobrze.
dora - Czw Maj 06, 2010 20:57
...Nikt nie jest alfa ani omega...
Tez to musialam zrozumiec i odpuscic...
dora - Czw Maj 06, 2010 21:04
kajadda napisał/a: | co jeszcze ma mi się stać żebym odpusciła.... |
Zamknij oczy, zawiaz opaska i nie patrz jak Twoi beda pomagac...zrobia tak jak beda umieli a nie tak jak Ty bys chciala...ale nie komentuj , nie oceniaj...bo ja bym to ''lepiej zrobila''...chwal a bedzie dobrze...
|
|
|