Opowiedz nam swoją historie - jak mu pomóc
beciabiel - Nie Cze 20, 2010 17:52 Temat postu: jak mu pomóc Witam.Mam na imię Beata.Jestem mężatką od 15 lat .Mój mąż od około roku ma problem z alkoholem,chociaż twierdzi inaczej,jest mi strasznie ciężko patrzeć jak niszczy sobie i nam życie.Nie pije co prawda codziennie ,ale gdy ma wolne to nie trzeżwieje.Doprowadza się do takiego stanu,że nie jest w stanie ustać na nogach.Zależy mi na nim ,ale nie wiem jak mu pomóc,nie chce iść na leczenie,ciągle mówi,że sam może przesatać pić ,ale to tylko obietnice.Proszę poradżcie mi jak z nim postępować i jak namówić go na leczenie.Dodam jescze ,że mamy dzieci ,które bardzo to przeżywają.
dora - Nie Cze 20, 2010 18:06
Czesc Beatko...
Ja rowniez jestem wspouzalezniona.
Twoj post jest nie w tym miejscu , bo powinnas napisac ponizej, bo tez jestes wspouzalezniona, ale to chyba nie problem, chlopaki go przeniosa na odpowiednie miejsce.
Poczytaj na forum, w naszej bibliotece, lub nasze posty.
Dobrze, ze tu trafilas...pisz o wszystkim...tu sa sami swoi
Mariusz - Nie Cze 20, 2010 18:47
dora napisał/a: | chlopaki go przeniosa na odpowiednie miejsce |
Przeniesione.
Witam jeszcze oficjalnie, znajdziesz tu bratnie dusze, ja co prawda jestem alkoholikiem, ale Nasze kwiatuszki są obeznane w temacie.
Pozdrawiam serdecznie, Mariusz alkoholik
Franiu - Nie Cze 20, 2010 18:51
beciabiel,
Witaj Beato na forum,
nie słyszałem i nie widziałem aby osoba uzależniona przyznała się ze ma problem,pozdrawiam
dora - Nie Cze 20, 2010 18:55
Mariusz napisał/a: | Przeniesione. |
Dzieki
kukuś - Nie Cze 20, 2010 19:48
cześć Beatko
Wesus - Nie Cze 20, 2010 19:52
Witaj Beato na forum
beciabiel napisał/a: | nie wiem jak mu pomóc,nie chce iść na leczenie,ciągle mówi,że sam może przesatać pić |
W alkoholizmie ten najbardziej zainteresowany dowiaduje się ostatni
Możesz się udać do poradni leczenia uzależnień lub (i) na miting Alanon. Tam dowiesz się więcej jak musi postępować osoba żyjąca z alkoholikiem.
pozdrawiam W
kajadda - Nie Cze 20, 2010 19:54
beciabiel, witaj.
Felicja - Nie Cze 20, 2010 20:09
Witaj!
Jak szłam na swoją terapię - współuzależnionych - to wydawało mi się, że mój mąż pije od 5 lat. Znamy się lat 18. Teraz wiem, problem alkoholu u mojego męża trwa niewiele krócej. Tylko, że ja tego nie zauważyłam
Bardzo dobrze, że tu trafiłaś. Poczytaj o współuzależnieniu, poszukaj dla siebie terapii w ośrodkach terapii uzależnień. Są w każdym wojewódzkim i powiatowym mieście. Są także w gminach - jednak tam jest dużo mniejsza anonimowość.... Poszukaj spotkań grup Alanon. Są to grupy do których należą rodziny osób uzależnionych - przeważnie matki, siostry i żony pijących lub trzeźwiejących alkoholików.
Alkoholizm jest chorobą rodziny. To, że pije Twój mąż ma b. duży wpływ na Ciebie i Twoje dzieci. Wymagacie opieki fachowców. Żeby wrócić do normalnego życia.
Tak praktycznie to po prostu nie rób nic jeśli chodzi o męża. Zajmij się sobą i dziećmi. Ja zrobiłam dwie rzeczy. Zapisałam się na terapię dla współuzależnionych. Codziennie znajdowałam od 30min do godziny na rozmowę z synem. Siadaliśmy w spokojnym miejscu i ja słuchałam tego co on mówi. Po prostu. Nie przerywałam mu, tylko słuchałam. Odzywałam się tylko wtedy kiedy on chciał, żeby mu odpowiedzieć na pytanie.
Jesteś w trudnej sytuacji. Jednak dasz radę. Jestem o tym przekonana. Przytulam Cię mocno i ciepło
bodziu - Nie Cze 20, 2010 20:13
beciabiel,
Witaj Beato
Bogdan Alkoholik
Halinka - Nie Cze 20, 2010 20:46
Witaj Betko!
Najpierw zadbaj o siebie, a jak zdobędziesz wiedzę, to może pomożesz mężowi, jeżeli będzie chciał przestać pić.
Udaj się po pomoc dla siebie, bo Ty potrzebujesz pomocy.
dora - Nie Cze 20, 2010 20:57
Chcesz pomoc mezowi, to niestety najpierw pomoz sobie...Udaj sie do poradni AA, tam sa terapeuci i terapie dla wspoluzaleznionych. Jesli Ty bedziesz madrzejsza, silniejsza, wtedy mozesz zabierac sie za pomoc jemu i dzieciom. Mozesz tez z nami pisac...ale terapia jest najwazniejsza, a forum jako wspomagacz
Mietek - Nie Cze 20, 2010 23:56
Witaj Beatko wśród nas,
Mietek, alkoholik, zarazem przetrzeźwiały współuzależniony jednocześnie Wesus napisał/a: | W alkoholizmie ten najbardziej zainteresowany dowiaduje się ostatni |
Ze mną tak dokładnie było, tylko że ja nie bardzo, a nawet wcale nie chciałem wiedzieć nic o tym że choruję na taką chorobę. beciabiel napisał/a: | ciągle mówi,że sam może przesatać pić |
Hi, hi ...ja tak mówiłem przynajmniej przez dziesięć lat, zanim alkohol dokładnie mnie nie sponiewierał.
Zostań z nami, pozdrawiam
kukuś - Pon Cze 21, 2010 07:37
Felicja napisał/a: | Poczytaj o współuzależnieniu, poszukaj dla siebie terapii w ośrodkach terapii uzależnień. |
dora napisał/a: | ...Udaj sie do poradni AA, tam sa terapeuci i terapie dla wspoluzaleznionych. Jesli Ty bedziesz madrzejsza, silniejsza, wtedy mozesz zabierac sie za pomoc jemu |
posłuchaj Felicji i Dory , one wiedzą co mówią .
beciabiel - Wto Cze 22, 2010 07:53
Dziękuję wszystkim za miłe słowa .Wahałam się czy wogóle napisać ,ale teraz cieszę się,że będę mogła porozmawiać szczerze o moim problemie.wybieram się dzisiaj szukać pomocy w Poradni leczenia uzależnień,mam nadzieję,że mi pomogą i że nie będzie to jakiś odległy termin .Pozdrawiam wszystkich,trzymajcie za mnie kciuki.
|
|
|